Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Nowy Sączu

Teza orzeczenia: zadośćuczynienie i renta za krzywdę doznaną w wypadku

Opiekę w wymiarze około 8 h dziennie nad powodem sprawuję brat J. i jego żona A. . (...)Aktualnie we wszelkich czynnościach w tym tych podstawowych, jak mycie, karmienie pomaga mu żona brata J. A. oraz brat. (...)Jak wskazali A. i J. F. powoda nie można zostawić samego bez opieki, co wymaga praktycznie nieustannej obecności osoby trzeciej przy nim. (...)Sąd przyznał zatem powodowi różnicę między kwotą 750, a 1000 zł tj. 250 zł miesięcznie, a nie według jego żądania po 500 zł miesięcznie.

Postępowanie w sprawach emerytalnych jest bowiem dwuetapowe, stąd też przed organem rentowym "sprawa emerytalna" ma charakter administracyjnoprawny, a w postępowaniu stosuje się przepisy kodeksu postępowania administracyjnego . (...)Do jej rozpoznania stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego , a zasadniczym celem tego postępowania jest rozstrzygnięcie sprawy po dostatecznym wyjaśnieniu jej okoliczności spornych. (...)(...)7 lutego 1983 roku – a mianowicie była wykonywana stale i w pełnym wymiarze czasu pracy, na stanowiskach wymienionych w wykazie A lub B stanowiących załącznik do rozporządzenia. (...)Z ustalonego stanu faktycznego jasno wynika, że odwołujący się wykonywał pracę przy odlewaniu staliwa, żeliwa, metali nieżelaznych i rur, jak wynika z zeznań świadków, a także odwołującego prace te były wykonywane codziennie w pełnym wymiarze czasu pracy.

Gotowe produkty - drzwi przekazywano następnie do wrębiarki, gdzie robiono felce, a potem do malarni, gdzie były malowane i szlifowane oraz suszone. (...)Pracą w warunkach szczególnych jest również lakierowanie ręczne lub natryskowe - nie zhermetyzowane (Wykaz A, dział XIV, poz.7 rozporządzenia Rady Ministrów z dnia 7 lutego 1983 roku ). (...)Postępowanie w sprawach emerytalnych jest bowiem dwuetapowe, stąd też przed organem rentowym „sprawa emerytalna” ma charakter administracyjnoprawny, a w postępowaniu stosuje się przepisy kodeksu postępowania administracyjnego . (...)Do jej rozpoznania stosuje się przepisy kodeksu postępowania cywilnego , a zasadniczym celem tego postępowania jest rozstrzygnięcie sprawy po dostatecznym wyjaśnieniu jej okoliczności spornych.

W 2010 r. nie chodziła ona do szkoły, a właśnie głównie to wiąże się ze wzrostem wydatków na dziecko. (...)Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Apelacja powódki jest bezzasadna, a podniesione w niej zarzuty chybione. (...)Powódka tymczasem ma 8 lat, a jej młodsza siostra jest sześciolatką. (...)Dodatkowo ponosi opłaty związane z uczęszczaniem córki do szkoły, a także koszt basenu w wysokości 25 zł.

(...)ubezpieczenia na podstawie innych przepisów, a ponadto praca w gospodarstwie rolnym stanowi ich główne źródło utrzymania.

Sąd Okręgowy zważył, co następuje: Obie apelacje są bezzasadne, a podniesione w nich zarzuty są chybione. (...)W pierwszej kolejności wskazać należy, że uchwała Sądu Najwyższego nie jest przepisem prawa, a jego wykładnią. (...)Z. P. , K. T. i J. M. (czyli świadka o którego przesłuchanie wnosili pozwani), pomijając nawet to, że uzupełniają się wzajemnie, zostały potwierdzone obiektywnymi dowodami z dokumentów, w tym zdjęciami lotniczymi, a także opinią biegłego A. K. . (...)U. z 2013 r., poz. 461), zasądzając na rzecz powodów od pozwanych J. K. (1) i A. K. solidarnie kwoty po 300 zł. (...) (...)

W okresach sezonów zimowych A. R. (1) sama zajmowała się prowadzeniem obiektu pensjonatu. (...)W czasie jego nieobecności nie uprzedzając męża A. R. (1) wraz z synem wyjechała do swoich rodziców. (...)W tym samym dniu wszystkie udziały w spółce (...) spółka z o.o. w K. zakupił brat pozwanego A. R. (2) . (...)Powódka stanowczo temu zaprzeczyła, a jej zeznania w tym zakresie potwierdziła m.in. świadek E. B. .

A. i H. oraz A. M. s. (...)Posiadał sześcioro dzieci A. B. (2) , W. B. , M. G. , H. H. , A. B. (3) (kawalera zmarłego bezdzietnie w 1987 r.) oraz Z. M. , która zmarła w 1974 r., a jej mąż A. w 2007 r. (...)A. B. (1) , ojciec Z. M. , przed swoją śmiercią przyznał Z. M. parcelę (...) , a H. H. parcelę (...) . (...)Swoją działkę Z. M. użytkowała sama, a następnie wydzierżawiała rodzinie W. , a potem M. .