Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Nowy Sączu

Nadal odczuwa dolegliwości bólowe i zawroty głowy, a długotrwała pozycja siedząca dolegliwości te nasila. (...)Nieprawidłowo ocenił jednak rozmiar tej krzywdy, a co za tym idzie- błędnie wyliczył wysokość zadośćuczynienia. (...)Wypadek samochodowy nie skutkował u A. B. drastycznymi następstwami, takimi jak trwałe kalectwo, czy oszpecenie. (...)Obecnie w razie silnego bólu zażywa K. (który jest środkiem dostępnym bez recepty), a do lekarzy chodzi jedynie w razie potrzeby.

Za pozostające poza przedmiotem sporu przyjął Sąd Rejonowy to, że w dniu 11 sierpnia 2012 r. pojazd powódki A. (...) , nr rej. (...) , którym kierował jej teść A. S. , uczestniczył w kolizji drogowej. (...)Nie zachodzą uchybienia, które Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania – art. 378 § 1 kpc . (...)W istocie bowiem Sąd Rejonowy także w tym zakresie oparł się na opiniach biegłych a co należy ocenić jako prawidłowe. (...)Argumentacja Sądu Rejonowego w tym zakresie jest obszerna i wyczerpująca, a Sąd Okręgowy ją podziela.

Nie mógł dojeżdżać na plac samochodami ciężarowymi, a każda próba przejazdu kończyła się interwencją policji i nałożeniem mandatu. (...)W sprawie nie zaszły uchybienia skutkujące nieważnością postępowania, a brane pod rozwagę sądu odwoławczego z urzędu - art. 378 §1 k.p.c. (...)Tylko w razie istnienia różnicy na niekorzyść powoda można mówić o wykazaniu zaistnienia szkody a wielkość tej różnicy zobrazuje prawdopodobną wysokość szkody. (...)Należy bowiem zauważyć, że w okolicznościach przedmiotowej sprawy znak zakazu B-5 został usunięty w styczniu 2013r., a powód wniósł pozew w kwietniu 2014r.

(...)211/13 p o s t a n a w i a : 1 oddalić apelację, 2 orzec, że wnioskodawca i uczestnicy ponoszą koszty postępowania apelacyjnego związane ze swym udziałem w sprawie. (...)Od strony ulicy (...) działka ta graniczy z pasem drogowym, jednakże pomiędzy pasem drogowym, a działką uczestniczki nie ma żadnego ogrodzenia, natomiast w pasie drogowym na gruncie istnieje na całej szerokości działki uczestniczki, ogrodzenie wykonane częściowo z siatki, a częściowo z blachy. (...)III CZP 10/11, OSNC 2011/12/129, a Sąd Okręgowy stanowisko to także w pełni podziela. (...)Podał także, że ojciec pisał pisma w związku z zamiarem budowy budynku gospodarczego ale nie uzyskał zgody, a czasem nawet odpowiedzi (k. 219, 261 - 262).

W jego akcie urodzenia oraz akcie zgonu w rubryce imię ojca wpisano (...) , a w rubryce imię matki wpisano (...) . (...)E. A. opierała się także na danych zawartych w poprzednim wniosku o dowód osobisty. (...)Apelujący optował za imieniem M. a wnioskodawczyni za imieniem M. . Jeśli chodzi o zeznania świadka E. A. to należy stwierdzić, że co do zasady zasługiwały na wiarę jako logiczne i rzeczowe.

Do obowiązków odwołującego jako zbrojarza należało stawianie zbrojeń, a następnie ich betonowanie. (...)Pomiędzy tak przygotowaną konstrukcję należało wstawić zbrojenia, węzły, a następnie całą konstrukcję spoić betonem. (...)W okresie tym pracował jako zbrojarz, w tym samym czasie co odwołujący na budowie eksportowej w A. w Rosji. (...)U. nr 8, poz. 43 ze zm.), a więc czy była to praca wymieniona w załączniku do tego rozporządzenia w wykazie A. Za pracę w szczególnych warunkach(...)7 lutego 1983 r. – a mianowicie była wykonywana stale i(...)na stanowiskach wymienionych w wykazie A lub B stanowiących załącznik do rozporządzenia.

W dniu 26 kwietnia 2010 r. doszło do zmiany zarządu i jego nowymi członkami zostali M. S. , A. K. i M. J. . (...)Ponadto zasądził odsetki ustawowe od dnia wniesienia pozwu, a w pozostałej części powództwo oddalił. (...)Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania. (...)Stanowiąca podstawę tych ustaleń ilość miejsc konsumpcyjnych w lokalu pozwanych nie budzi wątpliwości w świetle zeznań J. P. (k.303) i A. K. (k.371) oraz samego G. J. (k.376), który podał w przybliżeniu podobną ilość miejsc konsumpcyjnych, a jednocześnie przyznał, że nie liczył ich dokładnie.

Małżonkowie nie mieli stałej pracy, a nadto nadużywali alkoholu. (...)Takiej sprzedaży dokonali dwukrotnie na rzecz A. S. , który był kuzynem J. R. (1) . (...)I tak, nadmiernego znaczenia usiłowała nadać zeznaniom świadka A. A. oraz S. M. w zakresie, w jakim utrzymywali oni, że po umowie sprzedaży J. R. (1) nadal uważał się za właściciela. (...)A. A. z kolei twierdziła, że część domu, w którym mieszkają R. stanowi jej własność.