Portal Orzeczeń Sądu Okręgowego w Nowy Sączu

Nie pracują zawodowo, a jedynie prowadzi niewielkie gospodarstwo rolne, wykonuje też zlecone prace koparką. (...)Wniosła o jego zmianę i uwzględnienie powództwa, a ewentualnie o uchylenie zaskarżonego wyroku w całości i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd Rejonowy w Nowym Targu. (...)Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania. (...)Powódka sama wskazała jakie czynności jest w stanie wykonać samodzielnie, a przy czym potrzebuje pomocy osób trzecich.

Pozwany ukończył naukę w 2000 r., a następnie po kilku miesiącach wyjechał na stypendium do N. , gdzie przebywał do sierpnia 2001 r. (...)Po powrocie pozwany zatrudnił się w firmie (...) w J. , gdzie pracował do lutego 2003 r., a następnie podjął pracę w firmie (...) . (...)Pozwany w 2005 r. został dyrektorem regionalnym w firmie, a jego dochody znacznie wzrosły. (...)Powódka nie potwierdziła umowy i nie zamierza tego uczynić, wobec czego umowa ta jest nieważna, a powództwo zasługuje na uwzględnienie.

A. nr (...) ) – umowy sprzedaży warunkowej. (...)A. nr (...) . (...)Kodeks handlowy a kwestia reprezentacji spółki z o.o. była uregulowana w art. 203 kodeksu a nie w art. 374 k.h. , jak podał Sąd Rejonowy. (...)A. Kidyba: „ Zakaz dokonywania czynności prawnych z samym sobą a jednoosobowa spółka z o.o., PiP 1991/1/54-64).

W sprawie nie zachodzą uchybienia, które Sąd Okręgowy bierze pod uwagę z urzędu, a których skutkiem byłaby nieważność postępowania – art. 378 § 1 k.p.c. (...)W przedmiotowej sprawie taka sytuacja nie zachodzi, a sam zarzut naruszenia art. 328 § 2 k.p.c. pozostaje bez wpływu na wynik sprawy. (...)Powodowie mają zatem ustawowo zagwarantowane prawo do zachowku, a w niniejszej sprawie nie zostały wykazane przesłanki unicestwiające ich roszczenie. (...)W ocenie Sądu Okręgowego literalne brzmienie art. 1000 § 3 k.c. wskazuje, że pozwana mogłaby się zwolnić ze zobowiązania, wydając cały przedmiot darowizny, a zatem wszystkie nieruchomości otrzymane od spadkodawcy w drodze darowizny, a nie jedynie wydzielone działki z jednej nieruchomości.

Sąd Rejonowy ustalił, iż spadkodawca L. R. był żonaty z M. A. zd. (...)Około połowy lat 80-tych spadkodawca z żoną wyprowadził się z domu przy ul. (...) a następnie przeniósł własność nieruchomości (...) z kw. (...) na rzecz syna A. aktem notarialnym z 17.05.1988r. (...)A nr (...) , w wyniku której lokal nr II przypadł na własność M. B. w całości. (...)W związku z tym stwierdził, że uczestnik A. R. otrzymał w 1988 r. nieruchomość przy ul. (...) , którą biegły wyszacował na kwotę 406 981 zł, a zatem wartość tej darowizny przewyższa wartość należnej mu schedy spadkowej.

Wnioskodawcy D. L. i J. L. nie mieszkają już w B. , a ich działka władnąca nr (...) pozostała niezabudowana, bowiem małżonkowie L. wybudowali dom w innym miejscu. (...)O kosztach orzekł Sąd na zasadzie art. 520 § 1 kpc w części dotyczącej opłat sądowych i kosztów zastępstwa procesowego, a w części dotyczącej wydatków na zasadzie art. 520 § 2 kpc . (...)W oparciu o tak sformułowane zarzuty wnieśli o zmianę zaskarżonego postanowienia i oddalenie wniosku, a ewentualnie o jego uchylenie i przekazanie sprawy do ponownego rozpoznania przez Sąd I instancji. (...)W okolicznościach niniejszej sprawy potrzeba a zarazem celowość takiego ogrodzenia jest natomiast tym bardziej uzasadniona, gdy wziąć pod uwagę głęboki konflikt, jaki występuje między stronami.

Przez cały ten czas współpraca pomiędzy powódką, a pozwanym przebiegała w miarę bez zakłóceń, aczkolwiek zgłaszała ona potrzebę przedstawienia jej ukończonego projektu wstępnego. (...)Pozwany w odpowiedzi na apelację wniósł o jej oddalenie, a także o zasądzenie od powódki zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego, w tym kosztów zastępstwa procesowego. (...)Do zawarcia umowy może dojść zatem także ustnie, a nawet w sposób dorozumiany. (...)Wskazać trzeba również, że w e-mailu z 10.08.2011 r. powódka wskazywała, że pozwany obiecał plan zagospodarowania na poniedziałek, a jest środa, co oznacza, że ewentualne opóźnienie wynosiło dwa dni.

Nie godząc się z tą decyzją powód wniósł odwołanie do ubezpieczyciela, a później wystąpił z powództwem. (...)Przewidziana w art. 445 § 1 i art. 448 kc możliwości przyznania przez sąd odpowiedniej sumy tytułem zadośćuczynienia za krzywdę nie zakłada bowiem dowolności ocen sądu, a jest jedynie konsekwencją niewymiernego w pełni charakteru okoliczności decydujących o doznaniu krzywdy i jej rozmiarze. (...)Roszczenie to nie zostało zaspokojone, a w późniejszym okresie powód dostarczył dokumentację lekarską związaną z całym przebiegiem jego leczenia, które ostatecznie zakończyło się w 2008 roku. (...)Przepis ten nie wprowadza obowiązku szczegółowego badania spisu kosztów, a pełnomocnik strony nie ma obowiązku(...)