I C 369/18 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Nowym Sączu z 2022-05-27

Sygn. akt: I C 369/18

WYROK

W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ

Dnia 27 maja 2022 r.

Sąd Okręgowy w Nowym Sączu I Wydział Cywilny w składzie następującym:

Przewodniczący: SSO Małgorzata Franczak-Opiela

Protokolant: staż. Gabriela Zyzak

po rozpoznaniu w dniu 19 maja 2022 r. w Nowym Sączu na rozprawie

sprawy z powództwa A. Ś.

przeciwko Miejskiemu Przedsiębiorstwu (...) sp. z o.o. z siedzibą w K.- (...) S.A. z siedzibą w S.

o zapłatę

I.  zasądza od pozwanych Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o. z siedzibą w K.- (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz powódki A. Ś. kwotę 44 100 zł (czterdzieści cztery tysiące sto złotych) wraz z odsetkami ustawowymi od dnia 25.05.2015 roku do dnia 31.12.2015 roku oraz odsetkami ustawowymi za opóźnienie od dnia 1.01.2016 roku do dnia zapłaty, z tym że zapłata dokonana przez któregokolwiek z tych pozwanych zwalania drugiego,

II.  w pozostałym zakresie powództwo oddala,

III.  nakazuje pobrać od pozwanych Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) sp. z o.o. z siedzibą w K.- (...) S.A. z siedzibą w S. na rzecz Skarbu Państwa - Sądu Okręgowego w Nowym Sączu solidarnie w kwotę 1955 zł (tysiąc dziewięćset pięćdziesiąt pięć złotych) tytułem nieuiszczonej opłaty od uwzględnionego roszczenia oraz kwotę 3356 zł (trzy tysiące trzysta pięćdziesiąt sześć złotych) tytułem części wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa,

IV.  odstępuje od obciążania powódki kosztami postępowania,

V.  koszty zastępstwa procesowego między stronami wzajemnie znosi.

Sygn. akt I C 369/18

UZASADNIENIE

wyroku z dnia 27 maja 2022 r.

Pozwem inicjującym przedmiotowe postępowanie powódka A. Ś. domagała się zasądzenia in solidum od pozwanych Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K.- (...) S.A z siedzibą w S. kwot: 100 000 zł zadośćuczynienia z ustawowymi odsetkami od dnia 17 lutego 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, 18 960 zł odszkodowania za utracone zarobki w okresie od 1 marca 2013 do 31 marca 2015 roku z ustawowymi odsetkami od dnia 1 marca 2013 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku oraz ustawowymi odsetkami za opóźnienie od dnia 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty, 737,67 zł kosztów leków, sprzętu rehabilitacyjnego i zabiegów rehabilitacyjnych oraz zasądzenia od pozwanych in solidum na rzecz powódki zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych.

Powódka podniosła, że dnia 16 lutego 2013 roku około godziny 16:45 spacerując nieopodal Ośrodka (...) w K. upadła na nieodśnieżonym i oblodzonym chodniku u zbiegu ulic (...). Pogotowie przewiozło ją do Szpitala w K., gdzie rozpoznano u niej wieloodłamowe złamanie kości piszczelowej promieniowej pierwszej z przemieszczeniem odłamów. Złamanie nastawiono i zabezpieczono w opatrunku gipsowym. Z powodu ciągłego bólu prawej ręki, konieczne były dalsze wizyty u ortopedy, traumatologa, radiologa. Specjaliści ci potwierdzali rozpoznanie pourazowego powikłania o cechach plamistego zaniku kostnego, wymagającego leczenia farmakologicznego i zabiegów rehabilitacyjnych. Stwierdzono też u powódki zniekształcenie nadgarstka typu Madelunga z przewlekłym zespołem bólowym oraz ograniczeniem zakresu ruchomości średniego stopnia. Powódka podkreśliła, że z dokumentacji medycznej wynika, iż skutki wypadku są nieodwracalne. Nadal odczuwa ona ciągły ból podczas wykonywania zwykłych czynności życia codziennego. Od 2013 roku musi regularnie korzystać z konsultacji medycznych i rehabilitacji, które tylko krótkotrwale uśmierzają jej ból. Powódka wypełniając zalecenia lekarskie i próbując zmniejszyć ból była zmuszona do ponoszenia kosztów rehabilitacji, leków i zakupu niezbędnego sprzętu rehabilitacyjnego na kwotę 737,67 zł, co udokumentowała fakturami. Od momentu wypadku powódka jest uzależniona od innych osób we wszystkich aspektach życia codziennego. Cały czas doznaje dolegliwości bólowych i ograniczeń funkcji narządu ruchu, dlatego kwota zadośćuczynienia jest adekwatna do uszczerbku na zdrowiu i cierpień fizycznych i psychicznych. Ponadto stan wywołany wypadkiem jest stanem ciągłym, przez co powódka jest pozbawiona możliwości uzyskiwania dodatkowych dochodów. Nie może sobie dorobić żadną pracą z uwagi na znaczne ograniczenie możliwości ruchowych. W dniu wypadku obowiązek utrzymania ulic, chodników w czystości i porządku, w szczególności zabieranie i pozbywanie się śniegu i lodu spoczywał na pozwanym Miejskim Przedsiębiorstwie (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K., posiadającym w okresie od 1.01.2013 roku do 31.12.2013 roku ubezpieczenie prowadzonej działalności gospodarczej u pozwanego (...) S.A z siedzibą w S..

Pozwane Miejskie Przedsiębiorstwo (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K. wniosło o oddalenie powództwa w całości i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. (...) sp. z o.o. zakwestionowało roszczenia powódki co do zasady i co do wysokości. Podkreśliło, że powódka w żaden sposób nie wykazała podstaw do przypisania mu odpowiedzialności za czyn niedozwolony w myśl art. 415 k.c., w szczególności przesłanki zawinienia. Na podstawie umowy z dnia 30.10.2012 roku (...) sp. z o.o. realizowało na drogach wojewódzkich oraz na drogach gminnych i chodnikach w K. zadanie zimowego utrzymania dróg. Miejsce upadku powódki obyło objęte tym obowiązkiem pozwanego, jednak w dniu 16.02.2013 roku służby (...) w K. dokonały odśnieżenia i posypania środkami uszorstniającymi chodnik przy ul. (...). W dniu 16 lutego 2013 roku i dnia poprzedniego (...) dokonało stosownej kontroli odśnieżenia i posypania chodnika. Dnia 16.02.2013 roku miało to miejsce o godz. 5.40 według wskazań systemu (...) pojazdu odśnieżającego. Do pracy pozwanego w tym dniu nie było uwag i zastrzeżeń. Nadto w dniu wypadku nie było opadów. Powódka nie uwodniła wyglądu i stanu chodnika z 16.02.2013 roku, bo przedłożone przez nią zdjęcia pochodzą z dnia 19.02.2013 roku. Z ostrożności procesowej (...) sp. z o.o. podniosło, że powódka w żaden sposób nie wykazała roszczenia o utracone dochody, bo nie podała informacji na temat zatrudnienia, wysokości osiąganych dochodów. W piśmie skierowanym do UM w K. powódka powoływała się na to, że wyłącznym źródłem jej utrzymania jest emerytura. Zdaniem pozwanego przedawnione jest roszczenie powódki o zapłatę kwoty 737,67 zł tytułem zwrotu kosztów leków, sprzętu, zabiegów, bo wydatki z tym związane stały się wymagalne w 2013 roku. Co do tego roszczenia nie został skutecznie przerwany bieg przedawnienia, bo wniosek o zawezwanie do próby ugodowej tego roszczenia nie dotyczył. Natomiast roszczenie o zadośćuczynienie jest nadmiernie wygórowane.

Pozwane (...) S.A z siedzibą w S. wniosło o oddalenie powództwa w całości jako bezzasadnego i zasądzenie od powódki na jego rzecz kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego według norm przepisanych. Zdaniem ubezpieczyciela brak jest podstaw do przypisania (...) sp. z o.o. odpowiedzialności za skutki zdarzenia z 16.02.2013 r. tj. odpowiedzialności deliktowej na podstawie art. 415 k.c. W przypadku tego zdarzenia, aby przypisać ubezpieczonemu odpowiedzialność deliktową musiałby istnieć pozakontraktowy powszechny nakaz działania polegający na obowiązku odśnieżenia chodnika, a takiego brak. Zdaniem pozwanego brak też odpowiedzialność umownej (...) w stosunku do powódki, gdyż stron nie wiązał żaden kontrakt. W przedmiotowej sprawie ewentualne niewłaściwe wykonanie czynności powierzonych z mocy art. 429 k.c. (...) sp. z o.o. musiałoby polegać na bezprawnym zaniechaniu. Bezprawność ta nie może polegać jednak tylko na niewykonaniu lub nienależytym wykonaniu umowy pozwanego (...) z Gminą K.. Takie naruszenie powoduje co najwyżej roszczenia Gminy z art. 471 k.c., zatem brak legitymacji biernej pozwanych. W przypadku teoretycznej możliwości przypisania (...) sp. z o.o. odpowiedzialności o mieszanym charakterze nie sposób przyjąć, że podmiot ten nie wywiązał się lub nienależycie wywiązał z łączącej go z Gminą K. umowy. (...) sp. z o. o. w całości wypełnił swoje obowiązki należytej staranności przy uprzątnięciu umówionego terenu. W dniu 16.02.2013 r. chodnik był prawidłowo odśnieżony, oczyszczony i posypany piaskiem, co potwierdził kierownik J. G. (1). W dniu zdarzenia nie odnotowano opadów atmosferycznych, a warunki pogodowe były stabilne. Ponadto w załączniku nr 1 do umowy zimowego utrzymania określono dopuszczalne odstępstwa od stanu nawierzchni opisanego standardem umowy. (...) sp. z o.o. nie ponosi odpowiedzialności, bo brak adekwatnego związku przyczynowego między wypadkiem powódki, a niewypełnieniem obowiązków przez pozwanego. Ubezpieczyciel zakwestionował również wysokość dochodzonego zadośćuczynienia jako rażąco wygórowanego, skoro powódka doznała tylko urazu nadgarstka. Ponadto już przed wypadkiem powódka cierpiała na liczne schorzenia, a złamanie nadgarstka jakiego doznała należy do złamań typowych dla osteoporozy. Stan zdrowia powódki sprzed wypadku przyczynił się do odczuwanych skutków powypadkowych. Ubezpieczyciel zakwestionował również roszczenia o odszkodowanie jako nieudowodnione. Ewentualne odsetki od zadośćuczynienia i odszkodowania należy liczyć od dnia wyroku.

Sąd ustalił następujący stan faktyczny:

W okresie od dnia 14 lutego 2013 do 7 marca 2013 roku powódka A. Ś., mająca wówczas 62 lata przebywała w K. na turnusie rehabilitacyjnym w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej L. z rozpoznaniem zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa szyjnego i stawów obwodowych, złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej.

(dowód: karta wypisu k. 4, częściowo zeznania powódki A. Ś. k. 164 01:08:50 i k. 594 00:32:48)

Umową nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30.10.2012 roku Gmina K. powierzyła zimowe utrzymanie dróg w okresie zimowym 2012/2013 na terenie K. wykonawcy Miejskiemu Przedsiębiorstwu (...) sp. z o.o. (...) sp. z o.o. zobowiązał się do świadczenia usług z zakresu zimowego utrzymania dróg zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia stanowiącego załącznik nr 1 do umowy- § 1 ust 1 i 2. Wykonawca ponosił pełną odpowiedzialność cywilną za niewykonanie lub nienależyte wykonanie przedmiotu umowy (kontraktowa) oraz za wszelkie szkody na osobach i rzeczach (deliktowa) powstałe w związku z wykonaniem przedmiotu umowy- § 2 ust 2. Przedstawicielem wykonawcy uprawnionym do kontaktu z zamawiającym był J. G. (1) kierownik Zakładu (...).

Według opisu przedmiotu zamówienia zakres przedmiotu zamówienia dotyczył m.in. wykonania usług kompleksowych z zakresu zimowego utrzymania dróg obejmujących likwidację śliskości i odśnieżania dróg oraz ich patrolowanie. Odśnieżanie chodników wraz ze wszystkimi występującymi na jego powierzchni urządzeniami, przejściami dla pieszych na całej szerokości, azylami w osi jezdni, schodami, wpustami wody itd., polegało na mechanicznym lub ręcznym całkowitym usunięciu z nich śniegu, naboju śnieżnego, błota pośniegowego i lodu. W szczególnych sytuacjach i po uzgodnieniu z zamawiającym chodnik mógł być odśnieżony w niepełnej szerokości np. z uwagi na brak miejsca na okład śniegu. Niedopuszczalnym było zwężenie przejść dla pieszych. Wykonawca powinien był przystąpić do odśnieżania chodników niezwłocznie po stwierdzeniu powstania utrudnień dla pieszych poruszających się po chodniku-pkt 4. Likwidacja śliskości na chodnikach polegała na posypaniu materiałem uszorstniającym, którym był piasek lub kruszywo 2-4 mm bez zanieczyszczeń. Wykonawca powinien przystąpić do likwidacji śliskości na chodnikach niezwłocznie po stwierdzeniu powstania utrudnień dla pieszych poruszających się po chodniku. Wykazem chodników do odśnieżenia objęte były m.in. chodnik przy ul. (...) i przy ul. (...) zgodnie z załącznikiem graficznym. Droga i chodnik przy ul. (...) były odśnieżane w pierwszej kategorii, gdzie śnieg luźny miał być usunięty od 3 godzin od ustania opadów, błoto pośniegowe do 3 godzin od ustania opadów, nie dopuszczano występowania zasp śnieżnych i zajeżdżonej warstwy śniegu. Natomiast gołoledź, szron, szadź, śliskość pośniegową, lodowicę wykonawca miał zlikwidować w 2 godziny od stwierdzenia tych zjawisk atmosferycznych przez kierującego zimowym utrzymaniem lub powzięcia przez niego uwiarygodnionych informacji.

(dowód: umowa nr ZP.272.18.1.2012 z dnia 30.10.2012 roku k. 141-145, zeznania świadka J. G. (1) k. 163-164 00:42:03)

Chodnik przy ul. (...) jest trasą biegnącą na Deptak w K., bardzo często uczęszczaną i popularną wśród kuracjuszy. Chodnik ten był kontrolowany dnia 15.02.2013 roku w godz. 16.00-20.00. Chodnik przy ul. (...) był odśnieżony i posypany materiałem uszorstniającym dnia 16.02.2013 roku o godz. 5.40 rano według danych (...) samochodu od odśnieżania marki M.. W karcie drogowej kierowca wpisał wyjazd kontrolny, ale z powodu dobrych warunków atmosferycznych i braku opadów, po wykonaniu pracy o godz. 5.40, ponownie w dniu 16.02.2013 roku nie wyjeżdżał. Wykonano tylko jeden przejazd dnia 16.02.2013 roku.

W dniach 14.02-18.02 nie występowały opady atmosferyczne ( nie odnotowano dobowej sumy opadu atmosferycznego mm). W dniach 14.02.-19.02.2013 dobowa temperatura powietrza wahała się od -6,2 do 3,5 stopnia Celsjusza. Tym okresie IMGW PIB wydał ostrzeżenie meteorologiczne dla województwa małopolskiego dotyczące marznących opadów. Od godziny 9.20 do godz. 21 dnia 14.02.2013 roku prognozowano słabe opady marznącej mżawki powodujące gołoledź.

(dowód: oświadczenia J. G. (1) k.122-123, karty drogowe k. 124-125 i k. 146, informacja (...) k. 196-197, zeznania świadka J. G. (1) k. 163-164 00:42:03, częściowo zeznania powódki A. Ś. k. 164 01:08:50 i k. 594 00:32:48)

Dnia 16.02.2013 roku około godz. 16.45 powódka wraz z innymi kuracjuszami wypoczywającymi w Niepublicznym Zakładzie Opieki Zdrowotnej L. wracała ze spaceru z Góry P. na wyznaczoną kolację. W K. były wówczas trudne warunki zimowe. Na chodnikach zalegał śnieg, były one oblodzone. Zostały odśnieżone na szerokość około 1 metra, a nie na całej szerokości 2 metrów. Pryzmy śniegu zalegały po obu stronach chodnika. Powódka na chodniku przy ul. (...) nieopodal skrzyżowania z ulicami (...), chcą ustąpić pierwszeństwa kobiecie z wózkiem poślizgnęła się na oblodzonym chodniku i upadła, podpierając się nadgarstkiem prawej ręki. Posiadała stosowne do pory roku obuwie trekkingowe za kostkę z podeszwą antypoślizgową.

(dowód: oświadczenia świadków wypadku A. I. i J. O. k. 5-6, oświadczenie M. M. (1) k. 7, zdjęcia miejsca wypadku k. 8-10, zeznania świadka J. G. (1) k. 163-164 00:42:03, częściowo zeznania powódki A. Ś. k. 164 01:08:50 i k. 594 00:32:48, zeznania świadka M. M. (1) k. 240-241 00:07:29, zeznania świadka A. I. k. 294 00:02:55, zeznania świadka J. O. k. 344-345 00:01:42)

Po upadku powódkę przewieziono do Samodzielnego Publicznego ZOZ Szpitala im dr D. w K., gdzie rozpoznano u niej złamanie nasady dalszej kości promieniowej, złamanie wieloodłamowe nasady dalszej kości promieniowej prawej z przemieszczeniem odłamów, po upadku na tym samym poziomie na lodzie i śniegu. Powódka zgłaszała ból i obrzęk okolicy urazu. Bez zaburzeń ukrwienia kończyny. Złamanie nastawiono i zastosowano szynę gipsową. Zalecono kontrolę w Poradni Ortopedycznej za 7 dni. Po założeniu gipsu powódkę przewieziono do sanatorium w K., gdzie dokończyła turnus rehabilitacyjny.

(dowód: karta informacyjna k.15/2, częściowo zeznania powódki A. Ś. k. 164 01:08:50)

W dniu 16.02.2013 roku Miejskie Przedsiębiorstwo (...) sp. z o.o. w K. posiadało zawartą umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej z pozwanym (...) S.A z siedzibą w S.

(okoliczność niesporna)

W 2013 roku za zakup leków p. grypowych, kosmetyków, temblaka, leków p. bólowych, witamin i leków na osteoporozę, prywatną rehabilitację powódka zapłaciła 697,07 zł.

(dowód: faktury k. 36-41)

Po powrocie do domu powódka kontynuowała leczenie w (...) Szpitala (...) w W. od dnia 21.03.2013 r. W wywiadzie podawała zespół cieśni nadgarstka. Prowadzący powódkę lekarz w badaniach stwierdził utrzymujący się obrzęk i ograniczenie ruchomości, zespół Sudecka, sztywność palców prawej ręki, silne dolegliwości bólowe, deficyt zgięcia dłoniowego nadgarstka prawego. Od dnia 6.06.2013 roku powódka zgłaszała lekarzowi silne dolegliwości bólowe prawego barku, ograniczenie ruchomości w stawie ramiennym. Lekarz kierował powódkę na konieczne badania i rehabilitację. Mimo to powódka dalej zgłaszała dolegliwości bólowe nadgarstka z niewielką poprawą po rehabilitacji jeszcze 17.11.2014 roku. W 2015 roku proponowano jej zabieg operacyjny, na który nie chciała się zgodzić. Zalecano jej dalszą okresową rehabilitację nadgarstka i barku prawego oraz do rozważenia leczenia operacyjnego nadgarstka prawego.

Od 07.10.2013 r. powódka pozostawała pod opieką Poradni Chirurgii Barku z powodu bólu i przykurczu barku prawego utrzymującego się od dnia urazu w lutym 2013 r. W badaniach dodatkowych cechy uszkodzenia ścięgna m. nadgrzebieniowego i zmiany wysiękowo - zapalne wokół bicepsa. Leczona zachowawczo, początkowo z poprawą, później z brakiem postępów. Powódka pozostawała pod opieką Poradni Chirurgii Kręgosłupa, w trzonie Th4 występowały naczyniaki. Cierpiała na wielopoziomową dyskopatię odcinka C kręgosłupa. Powódka pozostawała pod opieką Poradni Chirurgii Ręki z powodu zmian pourazowych w nadgarstku prawym (zespół Sudecka, uszkodzenie chrząstki trójkątnej, uszkodzenie kości łódeczkowatej i księżycowej) oraz przykurcz Dupuytrena. W badaniach dodatkowych nie potwierdziła się dna moczanowa. Utrzymywały się u powódki dolegliwości bólowe nadgarstka prawego oraz dysfunkcja kończyny górnej prawej pomimo zastosowania leczenia i rehabilitacji. Powódkę kierowano na cykle rehabilitacji ambulatoryjnej i szpitalnej, celem usprawnienia i poprawy funkcji kończyny górne, zmniejszenia dolegliwości bólowych i utrzymania możliwości samoobsługi.

W okresie od 26.11. do 21.12.2018 r. powódka przebywała w Oddziale Rehabilitacji w W..

Odbywała też cykle rehabilitacyjne na podstawie skierowań:

- z dnia 2.04.2013 r. z rozpoznaniem złamanie nasady dalszej kości promieniowej, zalecono jej zabiegi na nadgarstek prawy,

- z dnia 23.04.2013 r. z rozpoznaniem: złamanie nasady dalszej kości promieniowej, zalecono jej zabiegi na bark prawy, nadgarstek prawy,

- z dnia 25.06.2013 r. z rozpoznaniem: inne choroby zwyrodnieniowe, zalecono jej biegi na kręgosłup odcinek L/S i obie ręce,

- z dnia 26.06.2013 r. z rozpoznaniem: stan po złamaniu nasady dalszej kości promieniowej prawej, kości łódeczkowatej, zespół barkowy, zalecono jej rehabilitację na bark prawy, nadgarstek prawy,

- z dnia 14.01.2014 r. z rozpoznaniem: następstwa urazów kończyny górnej, zalecono jej zabiegi na zginacze ręki prawej i nadgarstek prawy,

- z dnia 25.03.2014 r. z rozpoznaniem następstw urazów kończyny górnej, zalecono jej zabiegi na nadgarstek prawy,

- z listopada 2014 r.

- z 1.08.2017 roku z rozpoznaniem: złamanie nasady dalszej kości promieniowej, zalecono jej zabiegi na nadgarstek prawy,

- z 11.08.2017 roku z rozpoznaniem: następstw urazów kończyny górnej, zalecono jej zabiegi na bark prawy,

- z 16.08.2018 r. z rozpoznaniem: złamania na poziomie nadgarstka i ręki, zalecono jej zabiegi na kręgosłup C, rękę prawą i lewą,

- z dnia 12.03.2019 r. z rozpoznaniem: choroby kręgów szyjnych, zalecono jej zabiegi na kręgosłup szyjny i bark prawy.

- z dnia 19.05.2019 z rozpoznaniem: zwyrodnienia wielostawowe, zalecono jej zabiegi na kręgosłup C, bark prawy, kręgosłup S—L, nadgarstek prawy,

- z dnia 28.08.2020 z rozpoznaniem: bólów kończyn, zalecono jej zabiegi na bark,

- z dnia 28.05.2020 z rozpoznaniem: bólów kończyn, zalecono jej zabiegi na bark lewy,

-z dnia 28.08.2020 z rozpoznaniem: bólów kończyn, zalecono jej zabiegi na bark.

(dowód: dokumentacja leczenia powódki k. 11-12 i k. 15-35 i k. 42-62 i k. 207 i k. 251-258 i k. 600-602 i k. 612-630, częściowo zeznania powódki A. Ś. k. 164 01:08:50 i k. 594 00:32:48, zeznania świadka M. M. (1) k. 240-241 00:07:29)

Pismem z dnia 22.02.2013 roku powódka zwróciła się do Burmistrza Miasta K. z informacją, że dnia 16.02.2013 roku uległa wypadkowi na oblodzonym i nieodśnieżonym chodniku i doznała złamania prawej ręki. Jej zdaniem właściciel nieruchomości i miejsca upadku nie wywiązał się z obowiązków nałożonych ustawowo. Powódka wskazała, że w związku z wypadkiem zmuszona będzie ponieść trudne do oszacowania koszty związane z leczeniem i rehabilitacją, a jedynym źródłem jej utrzymania jest skromna emerytura. Zapowiedziała, że będzie dochodzić odszkodowania w związku z wypadkiem i poniesionymi kosztami leczenia, rekompensaty za niemożność skorzystania z pobytu w sanatorium, okresu rekonwalescencji oraz trwałego uszczerbku na zdrowiu i urazu psychicznego. Wstępnie jako szacunkową kwotę podała nie mniej niż 10 000 zł.

To pismo powódki Urząd Miasta K. pismem z dnia 10.04.2013 roku przekazał Miejskiemu Przedsiębiorstwu (...) sp. z o.o. w związku z zawartą dnia 30.10.2012 roku umową zimowego utrzymania dróg w miejscowości K..

(...) sp. z o.o. przekazało wniosek powódki do rozpoznania (...) S.A z siedzibą w S.. Ubezpieczyciel prowadził postępowanie likwidacyjne. Decyzją z dnia 18.01.2014 roku (...) Towarzystwo (...) odmówiło przyjęcia własnej odpowiedzialności cywilnej za zdarzenie z dnia 16.02.2013 roku, podkreślając, że ubezpieczony w dniu zdarzenia dochował należytej staranności i wywiązał się ze swoich obowiązków dotyczących zimowego utrzymania miejsca zdarzenia wynikających z umowy zawartej z Gminą K.. Teren był prawidłowo odśnieżony i posypany piaskiem w godzinach porannych. W dniu szkody warunki pogodowe były natomiast stabilne. Sam proces powstawania śliskości w okresie zimowy był naturalny zdaniem ubezpieczyciela.

(dowód: pismo z dnia 10.04.2013 roku k. 63, korespondencja z postępowania likwidacyjnego k. 64-66, pismo powódki z dnia 22.02.2013 k. 126-127, dokumenty postępowania likwidacyjnego)

Wnioskiem z dnia 19.03.2015 roku złożonym do Sądu Rejonowego w (...) powódka zastępowana przez adwokata wystąpiła o zawezwanie pozwanych do próby ugodowej na zasadzie odpowiedzialności in solidum i zawarcia ugody mocą którą zapłacą na jej rzecz kwotę 18 960 zł utraconych zarobków w okresie od 1.03.2013 do 31.03.2015 z ustawowymi odsetkami od 1.03.2013 roku i kwoty 100 000 zł tytułem zadośćuczynienia wraz z ustawowymi odsetkami od dnia 25.03.2013 roku do dnia zapłaty. W piśmie tym powódka podawała, że pracowała na umowę zlecenie przed wypadkiem w firmie (...) sp. j. J. G. (2)& J. K. (1) w W. z czego pobierała średnie miesięczne wynagrodzenie w kwocie 790 zł brutto, zatem w okresie od 1.03.2013 do 31.03.2015 roku odszkodowanie z tego tytułu wyniesie 18 960 zł.

Dnia 25.05.2015 roku odbyło się przed Sądem Rejonowym posiedzenie sądowe, ale do zawarcia ugody nie doszło.

(dowód: wniosek o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 19.03.2015 roku k. 67-68, pełnomocnictwo k. 69, protokół rozprawy z dnia 25.05.2015 roku k. 70)

Powódka posiada wykształcenie średnie technik odzieżowy, jest osobą praworęczną. Po wypadku powódka nosiła gips przez 5 tygodni. Od zdjęcia gipsu do chwili obecnej powódka ma problemy w uczesaniu włosów, myciu zębów, utrzymaniu np. talerza. Cały czas boli ją nadgarstek i bark prawy, nie może wykonywać wielu rzeczy w domu. Powódka raz/dwa razy w roku korzysta z rehabilitacji w ramach NFZ.

Przed wypadkiem z dnia 16 lutego 2013 r. ani po tym wypadku powódka nie leczyła się psychiatrycznie. Terapię psychologiczną podjęła dnia 20.05.2021 roku w Centrum Medycznym (...) w W..

Przed wypadkiem powódka pobierała emeryturę. Dorabiała do 2.01.2011 roku na umowę zlecenia przy sprzątaniu w spółce (...). J G. J. K. przy stawce godzinowej 7,64zł/h brutto. Od 2010 roku do dnia wypadku w 2013 roku powódka dorabiała też bez umowy jako niania, opiekując się G. i A. M. (1). Pracę tą wykonywała kilka razy w tygodniu po 3-5 godzin dziennie, przy stawce 12 zł/h. W okresie lipca 2012 roku do lutego 2013 roku z tego tytułu otrzymała łącznie 11 852 zł wynagrodzenia, co miesięcznie dawało 1481,50 zł (11 852 zł : 8 miesięcy). A. M. (2) zamierzała korzystać z pomocy opiekunki do dzieci przez dłuży okres, mimo że jedno z ich zaczęło uczęszczać do przedszkola, z uwagi na ilość godzin pracy zawodowej. Jeszce w 2019 roku A. M. (2) wynajmowała inną opiekunkę do dzieci. Od wypadku z dnia 16.02.2013 roku powódka nie dorabia w żadnej formie z uwagi na stan zdrowia.

Po wypadku z dnia 16.02.2013 roku powódka z prywatnego ubezpieczenia grupowego w (...) otrzymała jednorazowe świadczenie w wysokości 8370 zł.

(dowód: decyzja (...) SA z dnia 21.08.2015 roku k. 161 , karty podatkowe k. 175-178, zaświadczenie z dnia 29.11.2018 roku k. 179, umowy zlecenia k. 180, historia operacji na rachunku bankowym k. 181-185, zaświadczenie z dnia 18.01.2021 roku k. 665, częściowo zeznania powódki A. Ś. k. 164 01:08:50 i k. 594 00:32:48, zeznania świadka A. M. (2) k. 321 00:02:10)

Obecnie powódka zgłasza utrzymujące się od wypadku bóle i ograniczenie zakresu ruchów barku i nadgarstka prawego - bóle głównie na zmianę pogody i po przeciążeniu oraz okresowe drętwienie i przykurcz palców IV i V ręki prawej, osłabienie jej chwytu. W dokumentacji leczenia powódki widnieją zapisy o stwierdzeniu po wykonanej diagnostyce (USG i EMG) cech zaawansowanego zespołu ciaśni kanału nadgarstka już w 2012 roku. W dokumentacji medycznej brak jest potwierdzenia przebytego złamania kości łódeczkowatej i jest skarg na okolice barku prawego z pierwszych dni po urazie - pojawiają się dopiero około 2 miesiące później.

W badaniu fizykalnym stwierdzono: bark prawy bez zniekształceń i tkliwości, Siła mięśniowa poprawna, bólowe ograniczenie zakresu ruchów. Co do nadgarstka ręki prawie odnotowano niewielkie zniekształcenie okolicy nasady dalszej kości promieniowej z jej nienasilonym skróceniem. Okolica bez zmian troficznych i zapalnych, bez tkliwości. Zakres ruchów nadgarstka zbliżony do normy i lewego nadgarstka - z niewielkim deficytem zginania grzbietowego i dłoniowego - do 10 st. Niewielki, korygowany przykurcz palców IV-V - cechy kliniczne rozpoczynającego się przykurczu Dupuytrena. Powódka prezentuje ograniczenie siły chwytu prawą ręką – Lovett 4. Czucie i ukrwienie palców zachowane.

W wyniku wypadku z dnia 16 lutego 2013 roku powódka doznała: wieloodłamowego złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej z przemieszczeniem odłamów, złamania wyrostka rylcowatego kości łokciowej prawej z uszkodzeniem chrząstki trójkątnej nadgarstka prawego, prawdopodobnego niewielkiego uszkodzenia ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego barku prawego.

Złamanie kości przedramienia prawego powikłane było zespołem Sudecka, które jest powikłaniem ciężkim i wymagającym długotrwałego leczenia - do około 2 lat. Obecnie miejscowo u powódki zostało wyleczone. Utrwalonym następstwem przebytego urazu jest średnie zniekształcenie nasad dalszych kości przedramienia oraz nienasilone ograniczenie zakresu ruchów nadgarstka. Trwały uszczerbek dla nadgarstka związany tylko z przebytym urazem wynosi około 6-7%. Co się tyczy barku to długotrwały uszczerbek na zdrowiu wyniósł około 15%. Prawa kończyna górna jak i nadgarstek były dość głęboko dysfunkcyjne w okresie około roku od urazu. Do roku czasu powódka nie była w stanie zajmować się opieką nad dziećmi, natomiast po roku kiedy ruchomość barku była poprawna mogła takie zajęcia wykonywać, przy odczuwaniu bólu w nadgarstku, który nie był jeszcze wyleczony. Podawane przez powódkę przykurcze palców, osłabienie chwytu, drętwienia palców ręki prawej nie są następstwem przebytego wypadku. U powódki występowały mnogie zmiany kości nadgarstka zwyrodnieniowe oraz prawdopodobnie reumatyczne, istniejące już przed wypadkiem i mające negatywny wpływ na funkcję nadgarstka i ręki. Powódka była wielokrotnie leczona (rehabilitacja, zastrzyki sterydowe oraz radiosynowektomia) z powodu zmian przewlekłych obu nadgarstków. W ręce prawej występuje przykurcz palców IV i V prawdopodobnie jako efekt choroby Dupuytrena - przewlekłej, zazwyczaj samoistnej, nie związanej z wypadkiem. W dokumentacji medycznej powódki widnieją zapisy o zaawansowanym zespole cieśni kanału nadgarstka prawego już przez wypadkiem. Jego ewentualne istnienie nie wiąże się z wypadkiem. Wykonane po wypadku w czerwcu 2013 roku badanie USG barku prawego wskazuje na przebyte, niewielkie uszkodzenie ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego. Prawdopodobnie wystąpiło maskowanie dolegliwości bólowych barku prawego przez uraz nadgarstka. To uszkodzenie ścięgna barku jest wynikiem wypadku. Przebyty uraz - w połączeniu ze zmianami przewlekłymi spowodował powstanie przykurczu prawego stawu ramiennego wymagającego rehabilitacji. W wykonanych badaniach USG i MRI dominują w barku prawym zmiany przewlekłe (zwyrodnieniowe i zapalne) nie związane z przebytym wypadkiem, a samo uszkodzenie ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego opisywane w obu badaniach USG (i nie potwierdzone w badaniu MRI) było niewielkie i w typowym przebiegu nie spowodowałoby trwających wiele lat dolegliwości bólowych i tak znacznego przykurczu. Opisywane w badaniu MRI zmiany kręgosłupa szyjnego nie są związane z przebytym wypadkiem. Istotne dla podawanych przez powódkę dolegliwości mogą być sugestie radiologów opisujących badania nadgarstka prawego o istnieniu w kościach typowych zmian o charakterze choroby metabolicznej lub reumatologicznej. Niemożliwe jest jednoznaczne rozdzielenie następstw wypadku od tych będących efektem chorób przewlekłych (nie związanych z wypadkiem i istniejących już przed nim w barku i nadgarstku). Zespół Sudecka jako powikłanie po przebytym złamaniu znacznie przedłużył i pogorszył przebieg po leczeniu. W ocenie następstw przebytego wypadku funkcja nadgarstka prawego zbliżona jest do poprawnej, ale występują ograniczenia zakresu ruchów barku prawego - głównie odwodzenia i rotacji wewnętrznej, które mogą utrudniać czynności wymagające unoszenia kończyny jak czesanie czy wieszanie firanek. Ograniczenia powyższe tylko w mniejszej części są następstwem przebytego wypadku.

Mimo stosowania wieloletniej rehabilitacji i opieki w poświęconych barkowi i ręce w poradniach ortopedycznych nadal występują ograniczenia zakresu ruchów urażonych narządów. Powyższe odchylenia mają charakter utrwalony i nie będzie możliwe w przyszłości odzyskania pełnej sprawności przez powódkę. Za obecne ograniczenia w większej mierze odpowiadają zmiany nie związane z przebytym wypadkiem. Nie można jednoznacznie ich odgraniczyć od następstw wypadku. Typowo przy rozpatrywaniu następstw tylko po urazach jak u powódki mają one dużo mniejszy zakres lub ustępują całkowicie po kilku miesiącach. Powódka wymaga okresowej rehabilitacji w cyklach 1-2 w roku również z powodu zmian nie związanych z wypadkiem.

Powódka nie była leczona neurologicznie. W badaniu neurologicznym nie stwierdzono u niej istotnych odchyleń od normy. Stwierdzone osłabienie uścisku lewej ręki powódki jest związane z jej stanem ortopedycznym. Podczas wypadku z dnia 16.02.2013 roku powódka nie doznała powikłań neurologicznych.

Podczas pierwszego badania psychologicznego powódka była nadpobudliwa, łatwo wpadała w irytację. Doświadczała zaburzeń snu, izolowała się i zamykała w sobie. Odstąpiono od przeprowadzenia badań przy użyciu kwestionariuszy, bo powódka nie była w stanie samodzielnie ich wypełnić. Potrzebowała stałego prowadzenia i wyjaśnień. Powódka doświadcza dużych i długotrwałych trudności w zaadoptowaniu się do życia po upadku i jego następstwach. Jej nieprzystosowanie psychiczne do obecnej sytuacji objawia się obniżonym nastrojem, zaburzeniami snu, lękliwością, poczuciem zależności wynikającym z niemożliwości samodzielnego radzenia sobie na co dzień.

Powódka ma tendencje do przesadnej, nieadekwatnej ekspresji emocji. Występuje u niej łagodne nasilenie symptomów depresyjnych. Nie występują u powódki zaburzenia natury psychicznej, emocjonalnej w związku z wypadkiem z dnia 16.02.2013 roku. Sam wypadek mógł wywołać u powódki cierpienia fizyczne i psychiczne. Nie jest możliwe wskazanie związku przyczynowego między obecnym stanem psychicznym powódki a wypadkiem z dnia 16.02.2013 roku, ponieważ zdecydowała się na terapię psychologiczną po upływie 8 lat od zdarzenia.

(dowód: opinia medyczna Instytutu (...) sp. z o.o. w K. z zakresu specjalizacji ortopedii i traumatologii 361-373 i k. 431-443, ustna uzupełniająca opinia biegłego ortopedy T. Z. k.699-701, opinia medyczna Instytutu (...) sp. z o.o. w K. z zakresu specjalizacji neurologii k. 456-464, opinia medyczna Instytutu (...) sp. z o.o. w K. z zakresu specjalizacji psychologii k. 478-483 z uzupełnieniami k. 551-553 i k. 593 -594 00:05:27, opinia psychiatryczno-psychologiczna S. S. i P. R. k. 670-673)

Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił w oparciu o w/w dokumenty i dokumenty znajdujące się w aktach likwidacji szkody. Treść w/w dokumentów nie budziła wątpliwości Sądu i nie była kwestionowane.

Ustaleń w zakresie stanu ortopedycznego, neurologicznego i psychiczno-emocjonalnego powódki po urazie z dnia 16.02.2013 roku Sąd dokonał w oparciu o opinie biegłych sądowych z zakresu: ortopedii i traumatologii, neurologii, psychologii, psychologii i psychiatrii. Wnioski tych opinii i opinii uzupełniających Sąd w całości podzielił, bowiem zostały sformułowane w sposób jasny, wyczerpujący i rzeczowy, po dokładnym badaniu fizykalnym powódki i po analizie przedstawionej przez nią dokumentacji medycznej. Przeprowadzone w sprawie opinie główne wraz z uzupełniającymi przedstawiły rzetelny obraz stanu zdrowia powódki mający związek w wypadkiem. Sąd pominął wniosek powódki o uzupełnienie opinii psychiatryczno-psychologicznej jako zbędny dla rozstrzygnięcia sprawy na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 k.p.c. W niniejszej sprawie powódkę dwukrotnie poddano badaniu psychologicznemu, gdyż podczas opiniowania przez psychologa J. K. (3) powódka nie była w stanie sama wypełnić testów psychologicznych. Nie budzi wątpliwości, że w tych okolicznościach biegły psycholog J. K. (3) skupiła się na podawanych przez powódkę subiektywnych odczuciach. W tych okolicznościach dopuszczono dowód z kolejnej opinii innego biegłego psychologa S. S. i psychiatry P. R.. Biegli poddali powódkę ponownemu badaniu, zebrali od niej wywiad i na tej podstawie sformułowali klarowne i jednoznaczne wnioski, które nie wymagają żadnego doprecyzowania, wbrew tezom powódki. Należy podkreślić, że materiał dowodowy przedstawiony przez powódkę w zakresie leczenia psychiatryczno-psychologicznego ograniczał się do jednego zaświadczenia z 2021 r. potwierdzjacego podjęcie przez powódkę w 2021 roku terapii psychologicznej. Słusznie zatem biegli podkreślili, że nie jest możliwa ocena powiązania obecnego stanu psychicznego powódki z wypadkiem z dnia 16.02.2013 roku. Rolą biegłych była analiza stanu psychiczno-emocjonalnego powódki, a nie jak chciała powódka próba podciągania obecnych łagodnie nasilonych zaburzeń depresyjnych powódki do wypadku z dnia 16.02.2013, gdy brakowało na to miarodajnych dowodów. Biegli nie mogą poprzestać na samych twierdzeniach i opisach powódki, nie mając żadnego materiału związanego z wcześniejszym leczeniem. Wniosek powódki o wezwanie biegłych na rozprawę sprowadzał się do uzupełnienia opinii w zakresie czysto teoretycznej, co by było gdyby powódka podjęła terapię bezpośrednio po wypadku. W sytuacji gdy powódka nie podjęła żadnego leczenia psychiatrycznego czy terapii psychologicznej to opiniowanie po 8 latach od wypadku nie jest możliwe w takim zakresie. W tych okolicznościach wniosek o opinię uzupełniającą pominięto.

Sąd pominął wnioskowany przez pozwanego ubezpieczyciela dowód z opinii biegłego neuropsychologa na podstawie art. 235 2 § 1 pkt 2 kpc, ponieważ neurolog nie wskazał na jakiekolwiek zaburzenia neurologiczne powypadkowe u powódki. Również w opinii psychiatryczno-psychologicznej na k. 671 przeprowadzono badania powódki które nie wykazały cech zaburzeń poznawczych i zaburzeń kognitywnych, które mogłyby sugerować występowanie zmian w obrębie OUN. Podczas składania zeznań powódka dokładnie wyjaśniła dlaczego miała trudności z uzupełnieniem kwestionariuszy podczas pierwszego badania psychologicznego i nie miało to związku z problemami układu nerwowego, a ogólną stresującą sytuacją badania.

Zeznania powódki Sąd podzielił częściowo. Powódka wiarygodnie opisała przebieg upadku i stan miejsca gdzie doznała tego upadku. W sposób przewrażliwiony eksponowała natomiast swoje dolegliwości somatyczne i psychiczne po wypadku, w tym epizody lęków, irytacji, które wiązała tylko i wyłącznie z upadkiem z dnia 16.02.2013 roku, podczas gdy już w tym dniu była osobą schorowaną i leczącą m.in. schorzenia kręgosłupa.

Zeznania świadka J. G. (1) Sąd uznał za wiarygodne. Świadek wyczerpująco przedstawił do jakiej kategorii odśnieżenia chodników należał chodnik, na którym upadła powódka. Nie krył, że zdjęcia dokumentują stan chodnika, który nie był odśnieżony zgodnie z standardami wynikającymi z umowy z dnia 3.10.2012 roku.

Zeznania świadków A. I. i J. O. oraz M. M. (1) Sąd w pełni podzielił jako spójne i jasne. A. I. i J. O. widzieli upadek powódki i stan chodnika w dniu zdarzenia, co drobiazgowo zrelacjonowali. Natomiast świadek M. M. (1) nie widziała samego upadku powódki, poruszała się jednak w tym czasie wielokrotnie chodnikiem, na którym doszło do upadku powódki, przedstawiała zatem zbieżnie do pozostałych osób stan odśnieżenia i śliskości tego chodnika.

Zeznania świadka A. M. (2), która płaciła powódce za opiekę nad dziećmi Sąd w całości podzielił jako logiczne i wyczerpujące, zgodne z dokumentami z rachunku bankowego powódki.

Zeznania świadka D. M. pominięto, gdyż dowód ten cofnięto-k. 321.

Sąd zważył, co następuje:

Powództwo zasługuje na częściowe uwzględnienie w stosunku do pozwanych Miejskiego Przedsiębiorstwa (...) Sp. z o.o. z siedzibą w K.- (...) S.A z siedzibą w S.. Wbrew tezom ubezpieczyciela pozwani posiadają legitymację bierną w tej sprawie.

Podstawę faktyczną odpowiedzialności pozwanych powódka wywodziła z nieutrzymania chodnika przy ul. (...) w K. w rejonie skrzyżowania z ul. (...) w należytym stanie, tj. nieprawidłowego odśnieżenia i uszorstnienia. Z art. 3 ust 1 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z dnia 13 września 1996 utrzymanie czystości i porządku w gminach należy do obowiązkowych zadań własnych gminy. Gminy zapewniają czystość i porządek na swoim terenie i tworzą warunki niezbędne do ich utrzymania. Z mocy art. 5 ust 4 cyt. ustawy obowiązki utrzymania czystości i porządku na drogach publicznych należą do zarządu drogi. Zgodnie z art. 5 ust 5 cyt. ustawy obowiązki utrzymania czystości i porządku na terenach innych niż wymienione w art. 5 ust. 1-4 należą do gminy. Do obowiązków gminy należy także uprzątnięcie i pozbycie się błota, śniegu, lodu i innych zanieczyszczeń z chodników, jeżeli gmina pobiera opłaty z tytułu postoju lub parkowania pojazdów samochodowych na takim chodniku, oraz zbieranie i pozbycie się odpadów zgromadzonych w pojemnikach lub workach do tego przeznaczonych, umieszczonych na tym chodniku, utrzymanie tych pojemników w odpowiednim stanie sanitarnym, porządkowym i technicznym oraz utrzymanie w odpowiednim stanie sanitarnym i porządkowym miejsc gromadzenia odpadów.

Bezspornym jest, że Gmina K. była odpowiedzialna za utrzymanie chodnika przy ul. (...) w K. zgodnie z art. 5 ust 4 lub 5 ustawy o utrzymaniu czystości i porządku w gminach z dnia 13 września 1996 r. jako zarządca drogi. Do zadań zarządcy drogi należą sprawy z zakresu planowania, budowy, przebudowy, remontu, utrzymania i ochrony dróg (art.19 ust. 1 ustawy o drogach publicznych), w szczególności: utrzymanie nawierzchni drogi, chodników, drogowych obiektów inżynierskich, urządzeń zabezpieczających ruch i innych urządzeń związanych z drogą, przeprowadzanie okresowych kontroli stanu dróg i drogowych obiektów inżynierskich, z uwzględnieniem ich wpływu na stan bezpieczeństwa ruchu drogowego, w tym weryfikację cech i wskazanie usterek, które wymagają prac konserwacyjnych lub naprawczych ze względu na bezpieczeństwo ruchu drogowego; wykonywanie robót interwencyjnych, robót utrzymaniowych i zabezpieczających; przeciwdziałanie niszczeniu dróg przez ich użytkowników (art.20 pkt 4, 10, 11, 12 u.d.p.).

(...) sp. z o.o. w odpowiedzi na pozew k. 111 przyznało, że miejsce upadku powódki było objęte obowiązkiem zimowego utrzymania po jego stronie w związku z zawartą z Gminą K. umową nr ZP.272.18.1. (...) z dnia 30.10.2012 roku. Wobec powyższego podstawę odpowiedzialności w tym zakresie, tj. za stan zimowego utrzymania chodnika przy w/w ulicy w dniu 16.02.2013 roku stanowić powinien art. 416 k.c.w związku z art. 415 k.c. Zauważyć należy, że nie są to zadania w sferze władczych uprawnień organów władzy, lecz zadania wypływające ze sfery dominium, czyli stosunków w jakich pozwana jednostka samorządu terytorialnego winna być traktowana na równi z innymi podmiotami obrotu prawnego i stosunków cywilnoprawnych (vide wyrok SN z dnia 10 czerwca 2005 roku, sygn. II CK 719/04 LEX 180859).

Zgodnie z art. 429 k.c. kto powierza wykonanie czynności drugiemu, ten jest odpowiedzialny za szkodę wyrządzoną przez sprawcę przy wykonywaniu powierzonej mu czynności, chyba że nie ponosi winy w wyborze albo że wykonanie czynności powierzył osobie, przedsiębiorstwu lub zakładowi, które w zakresie swej działalności zawodowej trudnią się wykonywaniem takich czynności.

Gmina K. powierzyła zadanie zimowego utrzymania dróg (w tym chodników) w okresie zimowym 2012/2013 na terenie K. pozwanemu (...) sp. z o.o. W tej sprawie bezspornym było to, że podmiot ten jest podmiotem profesjonalnym zajmującym się tego typu działalnością. Bazując na podstawie art. 429 k.c. oraz postanowieniach § 2 ust 2 umowy zawartej z pozwanym (...), Sąd ocenił, iż odpowiedzialność za upadek i uraz ręki doznany przez powódkę ponosi pozwane (...) sp. z o.o., skoro Gmina K. w drodze przetargu wybrała podmiot profesjonalny, sprawdzony i rzetelnie wykonujący swoje zadania. Zgodnie z § 2 ust 2 umowy wykonawca ponosił pełną odpowiedzialność cywilną za niewykonanie lub nienależyte wykonanie przedmiotu umowy oraz za wszelkie szkody na osobach i rzeczach (odpowiedzialność deliktową) powstałe w związku z wykonaniem przedmiotu umowy.

Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 kwietnia 2003 roku do sygn. akt II CKN 1466/00 (LEX nr 78809) zaznaczył, że nawet skuteczne powierzenie czynności osobie trzeciej nie wyklucza odpowiedzialności powierzającego za szkodę wyrządzoną jego własnym zaniedbaniem (podobnie m.in. wyroki Sądu Najwyższego z dnia 6 marca 1973 roku, II CR 651/72, OSNC 1974, nr 2, poz. 25 i z dnia 11 listopada 1977 roku, IV CR 308/77, OSNC 1978, nr 9, poz. 160). Powyżej ustalony stan faktyczny wykazuje, iż po stronie Gminy nie doszło do zaniedbania skutkującego odpowiedzialnością za upadek powódki. Gmina nie ponosi zatem odpowiedzialności za zawinione przez (...) sp. z o.o. niedopełnień obowiązków wypływających z umowy.

Zdaniem Sądu odpowiedzialność deliktową na zasadzie art. 415 k.c. względem powódki ponosi pozwane (...) sp. z o.o. Badając kwestię zawinienia oraz odpowiedzialności pozwanego nawiązać należy do charakteru zadania polegającego na zimowym utrzymaniu dróg w sezonie 2012/2013 na terenie Gminy K.. Rozróżnia się co do zasady dwa typy zobowiązań: zobowiązania rezultatu oraz zobowiązania starannego działania. Analizując zbieżne z niniejszą sprawą stan faktyczny sprawy oparty na zagadnieniu właściwego utrzymania stanu drogi Sąd Najwyższy w wyroku z dnia 16 grudnia 2005 roku do sygn. III CK 317/05 (LEX nr 567998) zauważył, że „wina nie jest okolicznością faktyczną, lecz kategorią oceny postępowania i o jej istnieniu lub braku można wnioskować tylko z odpowiednich faktów, a zarazem nie sposób racjonalnie założyć by stałe utrzymanie wszystkich odcinków dróg publicznych w stanie całkowitego bezpieczeństwa było technicznie możliwe. Podmiot przyjmujący na siebie obowiązek właściwego utrzymania drogi zobowiązany jest do starannego działania w wykonaniu zobowiązania. Nie oznacza to jednak absolutnej odpowiedzialności i powinności zapewnienia bezpiecznego stanu drogi w każdej chwili bez względu na nieprzewidywalne warunki pogodowe oraz towarzyszący im czynnik ludzki”.

Do zadań (...) sp. z o.o. jako wykonawcy powierzonego zadania nie należało zapewnienie bezwzględnego bezpieczeństwa, lecz wykonywanie czynności, których celem było zapewnienie bezpieczeństwa przechodu po chodnikach w przypadku wystąpienia m.in. opadu śniegu, lodowicy itp. Pozwany (...) sp. z o.o. nie odpowiadał za rezultat, lecz staranne działanie. Według art. 355 §1 k.c. dłużnik obowiązany jest do staranności ogólnie wymaganej w stosunkach danego rodzaju (należyta staranność). Należytą staranność dłużnika w zakresie prowadzonej przez niego działalności gospodarczej określa się przy uwzględnieniu zawodowego charakteru tej działalności (§2).

Należyta staranność nawet w rozumieniu art. 355 § 2 k.c. nie oznacza staranności wyjątkowej, lecz inny rodzaj staranności, dostosowanej zarówno do działającego podmiotu, przedmiotu, którego jego działanie dotyczy, jak i okoliczności, w których to działanie znajduje swój przejaw.

Zdaniem Sądu pozwany (...) sp. z o.o. nie wywiązał się z należytej staranności przy utrzymaniu chodnika przy ul. (...), na którym upadła powódka. Pozwany za pomocą zeznań świadka J. G. (1) starał się udowodnić należytą staranności przy zimowym utrzymaniu chodników. Świadek ten przyznał, jednak, że z przedłożonych przez powódkę zdjęć miejsca zdarzenia z 19.02.2013 roku wynika, że chodnik nie był odśnieżony zgodnie ze standardem wynikającym z umowy -k. 163/2. W oparciu o dane z Instytutu (...), zeznania świadków A. I. i J. O. oraz M. M. (1) i powódki potwierdzono, że w dniu 16.02.2013 roku w momencie upadku powódki, chodnik był oblodzony i odśnieżony na zbyt małej powierzchni, chociaż nie występowały tego dnia opady atmosferyczne, a ostatnie posypanie materiałem uszorstniającym miało miejsce o 5.40 rano.

Przeprowadzone postępowanie dowodowe w sposób jednoznaczny wykazało też dokładne miejsce upadku powódki na chodniku przy ul. (...) w K. w rejonie skrzyżowania z ulicami (...). Zeznania bezpośrednich obserwatorów upadku powód tj. świadków A. I. i J. O., jak też samej powódki wykazały, że powódka upadła na skutek poślizgnięcia na oblodzonym i niedokładnie odśnieżonym chodniku. Sąd nie podzielił argumentacji pozwanych, iż powódka nie wykazała stanu odśnieżenia chodnika na moment upadku w dniu 16.02.2013 roku. Materiał dowodowy w postaci zeznań w/w świadków i powódki dowodził jak wyglądał chodnik, po którym poruszała się powódka w dniu zdarzenia. Był on odśnieżony na szerokości około 1 m , a nie na całej szerokości chodnika, co uniemożliwiało swobodne poruszanie się i wymijanie osób idących z naprzeciwka. Nadto chodnik był śliski, oblodzony i nie posypywany przed godz. 16.00 dnia 16.02.2013 roku, ostanie uszorstnienie chodnika miało miejsce jak wynika z kart drogowych około 5.40 nad ranem. Po tej godzinie nikt już nawet z (...) sp. z o.o. nie skontrolował stanu chodnika. Takie dane potwierdził świadek J. G. (1) uprawniony do kontaktu w ramach wykonania umowy z dnia 30.10.2012 roku. Ponadto zgodnie z opisem przedmiotu zamówienia zakres przedmiotu zamówienia obejmował w pkt 4 odśnieżanie chodników przez ręczne lub mechaniczne całkowite usunięcie z nich śniegu, naboju śnieżnego, błota pośniegowego i lodu. W szczególnych sytuacjach i po uzgodnieniu z zamawiającym chodnik mógł być odśnieżony w niepełnej szerokości np. z uwagi na brak miejsca na odkład śniegu. Ponadto wykonawca powinien był przystąpić do odśnieżania chodników niezwłocznie po stwierdzeniu powstania utrudnień dla pieszych poruszających się po chodniku-pkt 4. Likwidacja śliskości na chodnikach polegała na posypaniu materiałem uszorstniającym, którym był piasek lub kruszywo 2-4 mm bez zanieczyszczeń. Wykonawca powinien przystąpić do likwidacji śliskości na chodnikach niezwłocznie po stwierdzeniu powstania utrudnień dla pieszych poruszających się po chodniku. Skoro jak podkreślali pozwani w dniu 15-16.02.2013 roku nie było opadów, nic nie stało na przeszkodzie aby poszerzyć szerokość odśnieżenia chodnika i skuć lód. (...) sp. z o.o. było też zobligowane do likwidacji śliskości na chodnikach niezwłocznie po stwierdzeniu powstania utrudnień dla pieszych poruszających się po chodniku. Tej śliskości w godzinach popołudniowych 16.02.2013 roku nikt z pracowników pozwanego (...) sp. z o. nie sprawdził, co świadczy o nienależytej staranności pozwanego jako podmiotu profesjonalnie zajmującego się zimowym utrzymaniem dróg i chodników w K..

Szkoda powódki jest ewidentna, ponieważ doznała wieloodłamowego złamania nasady dalszej kości promieniowej prawej z przemieszczeniem odłamów, złamania wyrostka rylcowatego kości łokciowej prawej z uszkodzeniem chrząstki trójkątnej nadgarstka prawego, prawdopodobnego niewielkiego uszkodzenia ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego barku prawego, wymagających długoletniego leczenia i rehabilitacji. Między szkodą powódki a zaniedbaniem pozwanego (...) sp. z o.o. polegającym na należytym utrzymaniu stanu chłodnika przy ul. (...) zachodzi związek przyczynowy.

Pozwane (...) sp. z o.o. i jego ubezpieczyciel (...) odpowiadają in solidum, każde z nich na innej podstawie prawnej. Odpowiedzialność in solidum, zwana także solidarnością niewłaściwą, nieprawidłową, niezupełną lub przypadkową, nie jest uregulowana w ustawie, nie budzi jednak wątpliwości, że może wystąpić sytuacja, w której kilka podmiotów na podstawie odrębnych stosunków prawnych jest zobowiązanych do naprawienia szkody, przy czym spełnienie świadczenia przez jedną osobę zwalnia pozostałe z obowiązku świadczenia względem poszkodowanego, mimo że nie występuje solidarność bierna ze względu na brak stosownego uregulowania w ustawie lub w umowie (uchwała SN z dnia 17.07.2007r. III CZP 66/07 OSNC 2008/9/98, Prok.i Pr.-wkł. 2009/3/53, Biul.SN 2007/7/8, Wspólnota 2007/30/30).

Odpowiedzialność pozwanego (...) sp. z o.o. oparta jest o przepisy o odpowiedzialności deliktowej, natomiast odpowiedzialność ubezpieczyciela wynika z zawartej przez pozwanych umowy ubezpieczenia. Przez umowę ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej ubezpieczyciel zobowiązuje się do zapłacenia określonego w umowie odszkodowania za szkody wyrządzone osobom trzecim, wobec których odpowiedzialność za szkodę ponosi ubezpieczający albo ubezpieczony (art.822§1 k.c.). Jeżeli strony nie umówiły się inaczej, umowa ubezpieczenia odpowiedzialności cywilnej obejmuje szkody będące następstwem przewidzianego w umowie zdarzenia, które miało miejsce w okresie ubezpieczenia (art. 822 §2 k.c.). Ponadto odpowiedzialność ubezpieczyciela jest zależna od odpowiedzialności ubezpieczonego.

Z powyższych względów Sąd uznał, że powództwo - w świetle powołanych na wstępie przepisów jest słuszne co do zasady.

W razie uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia sąd może przyznać poszkodowanemu odpowiednią sumę tytułem zadośćuczynienia pieniężnego za doznaną krzywdę (art.445 § 1 k.c.). Sąd uznał za uzasadnione przyznanie powódce zadośćuczynienia w kwocie 30 000 zł.

Ustalając wysokość tej kwoty Sąd bardzo indywidualnie ocenił szkodę i krzywdę powódki wynikającą z urazu jakiego doznała w dniu 16.02.2013 r., polegającą na wieloodłamowym złamaniu nasady dalszej kości promieniowej prawej z przemieszczeniem odłamów, złamania wyrostka rylcowatego kości łokciowej prawej z uszkodzeniem chrząstki trójkątnej nadgarstka prawego, niewielkiego uszkodzenia ścięgna mięśnia nadgrzebieniowego barku prawego. Sąd szacując wysokość adekwatnego dla powódki zadośćuczynienia uwzględnił fakt, że powódka już przed wypadkiem z dnia 16.02.2013 roku, jak podkreślili biegli ortopedzi i traumatolodzy w swojej opinii cierpiała na zaawansowany zespół cieśni kanału nadgarstka prawego, miała mnogie zmiany zwyrodnieniowe w nadgarstku. Także w barku prawym niezależnie od urazu z dnia 16.02.2013 roku powódka miała już wcześniej przewlekłe zwyrodnieniowe i zapalne zmiany. Ponadto cierpiała na dolegliwości związane z kręgosłupem, tj. zmiany zwyrodnieniowe kręgosłupa szyjnego i stawów obwodowych, które leczyła właśnie podczas wyjazdu sanatoryjnego w lutym 2013 roku w K.. Należy podkreślić, że leczenie i rehabilitacja po dniu 16.02.2013 roku jakie powódka podejmowała w różnych poradniach w tym ortopedycznej, leczenia bólu pozostawało nie tylko w związku ze złamaniem nadgarstka prawego, urazem barku prawego, ale także ze schorzeniami samoistnymi powódki, na które cierpiała jeszcze przed wypadkiem. Dobitnie oddają to wielokrotne skierowania na rehabilitację usprawniającą, w których zalecano powódce zabiegi na kręgosłup szyjny, bark prawy i rękę prawą. Krzywda psychiczna i fizyczna powódki wynikająca z urazu z dnia 16.02.2013 roku nie mogła być zatem oceniana samodzielnie bez odniesienia do wcześniejszych chorób samoistnych powódki w tym choroby zwyrodnieniowej kręgosłupa szyjnego i zaawansowanego zespołu cieśni nadgarstka od 2012 roku, zmian zwyrodnieniowych w barku prawym, bowiem nowy uraz nałożył się na te schorzenia, które jeszcze przed wypadkiem wiązały się bez wątpienia pewnymi ograniczeniami fizycznymi, których powódka doznawała okresowo. Tymczasem tylko na potrzeby tej sprawy powódka uwypuklała jedynie dolegliwości bólowe wynikające z urazu z dnia 16.02.2013 roku, marginalizując całkowicie dolegliwości wynikacie z jej wcześniejszego stanu zdrowia. Jak podkreślili biegli ortopedzi i traumatolodzy nie jest możliwe pełne rozdzielnie następstw urazu powódki z dnia 16.02.2013 roku od tych będących efektem chorób przewlekłych, na które cierpiała przed wypadkiem. Nadto za zakres ograniczeń ruchowych w kończynie górnej prawej w większym stopniu odpowiadają zmiany nie związane z urazem z dnia 16.02.2013 roku. Również dolegliwości psychiczne, które powódka obecnie podkreśla i manifestuje w postaci łagodnych symptomów depresyjnych jak podkreślili biegli psycholog i psychiatra trudno powiązać bezpośrednio jedynie z urazem jakiego powódka doznała dnia 16.02.2013, bowiem terapię psychologiczną podjęła dopiero w 2021 roku. Obecny stan psychiczny i emocjonalny powódki wynika raczej z jej cech osobowościowych i charakterologicznych oraz z wyłącznego skupienia się przez nią na stanie własnego zdrowia.

Ustalając kwotę kompensującą krzywdę fizyczną i psychiczną powódki Sąd miał na uwadze jednak, że złamanie kości przedramienia powódki było powikłane zespołem Sudecka wymagającym dłuższego leczenia. Samo to powikłanie znacznie przedłużyło i pogorszyło przebieg leczenia. Niewątpliwie spowodowało u powódki dolegliwości bólowe i psychiczne, wynikające z ograniczeń i braku pełnej samodzielności. Ponadto na skutek złamania doszło u powódki do zniekształcenia kości przedramienia i ograniczania zakresu ruchów nadgarstka. Biegły ortopeda ocenił trwały uszczerbek na zdrowiu w zakresie nadgarstka na 6-7%, zaś długotrwały w zakresie barku na poziomie 15%. Zdaniem biegłego ortopedy prawa kończyna górna jak i nadgarstek były dość głęboko dysfunkcyjne w okresie około roku od urazu. To uzasadnia przyznanie zadośćuczynienia na poziomie 30 000 zł.

Sąd oddalił dalsze żądnie powódki w zakresie zadośćuczynienia, uznając, że doprowadziłoby do nieuzasadnionego wzbogacanie powódki. Sąd nie mógł stracić z pola widzenia przy szacowaniu wysokości zadośćuczynienia, że powódka już w przeszłości leczyła się ortopedycznie. Obecny jej stan miejscowy prawej ręki jak też stan psychiczny polegający na pogorszeniu samopoczucia wynika przede wszystkim ze schorzeń przed wypadkowych powódki oraz wieku powódki. W tych okolicznościach kwota 30 000 zł rekompensuje krzywdę powódki wynikającą z upadku z dnia 16.02.2013 r. Dalej idące żądanie sąd oddalił, gdyż powódka nie wykazała krzywdy szacowanej przez nią na kwotę 100 000 zł.

W przypadku uszkodzenia ciała lub wywołania rozstroju zdrowia art. 444 § 1 k.c. stanowi, że naprawienie szkody obejmuje wszelkie wynikłe z tego powodu koszty związane z pokryciem strat materialnych i kosztów leczenia. Odszkodowanie przewidziane w art. 444 § 1 k.c. obejmuje wszelkie wydatki (koszty) pozostające w związku z uszkodzeniem ciała lub rozstrojem zdrowia, jeżeli są konieczne (niezbędne) i celowe.

Powódka domagała się w ramach odszkodowania kwoty 737,67 zł z tytułu zwrotu leków, sprzętu rehabilitacyjnego i zabiegów rehabilitacyjnych, które poniosła w 2013 roku. Co do tego roszczenie pozwani podnieśli zarzut przedawnienia (k.112, k.162/2). Sąd zaaprobował tezy pozwanych i nie uwzględnił w/w kwoty odszkodowania, uznając je za przedawnione. Z mocy art. 442 1 § 1 k.c. roszczenie o naprawienie szkody wyrządzonej czynem niedozwolonym ulega przedawnieniu z upływem lat trzech od dnia, w którym poszkodowany dowiedział się albo przy zachowaniu należytej staranności mógł się dowiedzieć o szkodzie i o osobie obowiązanej do jej naprawienia. Jednakże termin ten nie może być dłuższy niż dziesięć lat od dnia, w którym nastąpiło zdarzenie wywołujące szkodę. Powódka jak już wskazano wyżej wszystkie koszty leczenia jakich wyrównania się domagała poniosła w 2013 roku, co wynika z dat widniejących na fakturach. O osobie odpowiedzianej do naprawienia szkody dowiedziała się również w 2013 roku, w związku z pisemną odpowiedzią (...) sp. z o.o. Przed złożeniem pozwu w nin. sprawie dnia 23.03.2018 roku powódka nie występowała o zwrot w/w kwoty od pozwanych. Nie ujęła jej w szczególności we wniosku o zawezwanie do próby ugodowej z kwietnia 2015 roku, chociaż już wtedy była reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika i nic nie stało ku temu na przeszkodzie. Zatem co do roszczenia o odszkodowanie w kwocie 737,67 zł nie został przerwany bieg przedawnienia. Należy w tym miejscu podkreślić, że powódka reprezentowana przez profesjonalnego pełnomocnika nie odniosła się w ogóle do zarzutu przedawnienia. Nie przedstawiła też żadnego materiału dowodowego na podstawie, którego Sąd mógłby poczynić samodzielne rozważania pozwalające na zastosowanie dłuższego terminu przedawnienia z art. 442 1§ 2 k.c.

Powódka domagała się też zwrotu utraconych dochodów w kwocie 18 960 zł, w związku z okresową utratą zdolności do pracy dorywczej jako niania w okresie od 1.03.2013 do 31.03.2015 roku. Powódka w pozwie nie doprecyzował jak wyliczyła w/w kwotę, ale mając na uwadze zakreślone przez nią ramy czasowe miesięcznie utracony dochód wynosił 758,40 zł ( 18 960 zł: 25 miesięcy=758,40 zł)

Sąd uznał roszczenie powódki o zwrot utraconych dochodów za uzasadnione co do zasady w ramach art. 444§ 2 k.c. i przyznał jej z tytułu utraty zdolności do dorywczego zarobkowania należność w kwocie 9100 zł za okres jednego roku od dnia wypadku.

Zgodnie z art. 444 § 2 k.c. jeżeli poszkodowany utracił całkowicie lub częściowo zdolność do pracy zarobkowej albo jeżeli zwiększyły się jego potrzeby lub zmniejszyły widoki powodzenia na przyszłość, może on żądać od zobowiązanego do naprawienia szkody odpowiedniej renty.

Renta ta ma charakter odszkodowawczy, a przesłanką jej ustalenia jest odszkodowanie za utratę zdolności do pracy zarobkowej oraz zwiększenie się potrzeb poszkodowanego i zmniejszenie się jego widoków powodzenia na przyszłość na skutek wyrządzenia mu szkody na zdrowiu. W orzecznictwie Sądu Najwyższego przyjmuje się, że jeżeli poszkodowany utracił zdolność do pracy, podstawą obliczenia renty jest ustalenie zarobków, jakie poszkodowany przypuszczalnie osiągnąłby, gdyby nie doznał rozstroju zdrowia.

Jak wynika z uzupełniającej ustnej opinii biegłego ortopedy T. Z. powódka do roku czasu od wypadku nie mogła zajmować się opieką nad dziećmi, natomiast po roku czasu, kiedy ruchomość barku była poprawna nie mogła takie zajęcie wykonywać.

Niniejsze postępowanie dowodowe wykazało, że powódka mimo pobierania emerytury dorabiała w formie nieformalnej jako niania do dzieci u małżeństwa M.. Miała szansę na kontynuowanie tej pracy co najmniej do 2019 roku jak podawała zatrudniająca ją A. M. (2). W okresie lipca 2012 roku do lutego 2013 roku z tego tytułu otrzymała łącznie 11 852 zł wynagrodzenia, co miesięcznie dawało 1481,50 zł (11 852 zł : 8 miesięcy). Wyjściowa kwota miesięcznych utraconych dochodów powódki jako niani w wysokości 758,40 zł była zatem uzasadniona. Pomnożenie 12 miesięcy przez miesięczne utracone dochody wskazywane przez powódkę ( 18 960 zł: 25 miesięcy=758,40 zł) daje kwotę 9100 zł i do tej kwoty sąd uwzględnił żądanie powódki z tego tytułu.

Terminem, od którego należą się odsetki za opóźnienie w zapłacie zadośćuczynienia za krzywdę, może być, w zależności od okoliczności sprawy, zarówno dzień poprzedzający wyrokowanie o zadośćuczynieniu, jak i dzień tego wyrokowania ( wyrok sądu apelacyjnego z dnia 4.09.2012 r. I ACa 713/12 LEX nr 1220501). Od zasądzonych roszczeń zadośćuczynienia i odszkodowania za utracone dochody ustawowe odsetki Sąd policzył od dnia 25 maja 2015 roku do dnia 31 grudnia 2015 roku, a od 1 stycznia 2016 roku do dnia zapłaty przyznał odsetki ustawowe za opóźnienie w związku z nowelizacją art. 481 k.c. Sąd zważył, że powódka przed wystąpieniem z wnioskiem o zawezwanie do próby ugodowej z dnia 19.03.2015 roku nie sprecyzowała kwotowo swoich żądań wobec pozwanych, ani w toku likwidacji szkody, ani w korespondencji z (...) sp. z o.o. Powódka nie przedstawiła też żadnych dowodów na okoliczność kiedy pozwani otrzymali wniosek o zawezwanie do próby ugodowej. Został natomiast wyznaczony termin posiedzenia sądowego, które odbyło się dnia 25.05.2015 roku, była to zatem jedyna pewna data, z którą wiązała się wiedza pozwanych o roszczeniach powódki w zakresie zadośćuczynienia i utraconych dochodów. Od tej daty pozwani pozostawali w opóźnieniu w spełnieniu świadczenia. Na ten czas zarówno szkoda jak i krzywda powódki była znana.

Ze względu na wynik sprawy o kosztach postępowania Sąd orzekł na podstawie art. 100 k.p.c. i art. 102 k.p.c. Powódka korzystała ze zwolnienia w całości od kosztów sądowych. Powódka wygrała sprawę w 33% i przy stosunkowym rozdzieleniu kosztów procesu – w proporcji w jakiej każda ze stron wygrała/przegrała proces, powódka winna by zwrócić pozwanym część poniesionych przez nich kosztów. Jednakże sąd nie obciążył powódki tymi kosztami w oparciu o art. 102 k.p.c. biorąc pod uwagę charakter dochodzonego roszczenia, subiektywne przekonanie powódki o wielkości doznanych przez nią cierpień, jak też ogólnie złą sytuację majątkową powódki.

W zakresie uwzględnionego żądania w oparciu o przepis art. 113 ust. 1 ustawy o kosztach sądowych w sprawach cywilnych sąd nakazał pobrać od pozwanych solidarnie na rzecz Skarbu Państwa kwotę 1955 zł tytułem nieuiszczonej opłaty od pozwu od uwzględnionego roszczenia oraz kwotę 3356 zł tytułem części wydatków tymczasowo poniesionych przez Skarb Państwa. Łącznie sąd tymczasowo wypłacił ze Skarbu Państwa na rzecz biegłych wydających opinie tytułem wynagrodzenia kwotę 10 169,73 zł, z tego 33% to kwota 3356 zł.

SSO Małgorzata Franczak-Opiela

Dodano:  ,  Opublikował(a):  Jadwiga Pietrzak
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Nowy Sączu
Osoba, która wytworzyła informację:  Małgorzata Franczak-Opiela
Data wytworzenia informacji: