I C 660/15 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Nowym Sączu z 2015-11-17
Sygn. akt: I C 660/15
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 17 listopada 2015 r.
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, I Wydział Cywilny - w składzie:
Przewodniczący: |
SSO Małgorzata Franczak - Opiela |
Protokolant: |
sekr. Katarzyna Kulpa |
po rozpoznaniu w dniu 17 listopada 2015 r. w Nowym Sączu na rozprawie
sprawy z powództwa B. D. C.
przeciwko W. P.
o zobowiązanie do złożenia oświadczenia woli
I. oddala powództwo,
II. przyznaje ze środków budżetowych Sądu Okręgowego w Nowym Sączu na rzecz adw. T. B. Kancelaria Adwokacka w N. ulica (...) kwotę 8 856,00 zł (osiem tysięcy osiemset pięćdziesiąt sześć złotych 00/100) w tym kwotę 1 656,00 zł podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej powódce z urzędu,
III. zasądza od powódki B. D. C. na rzecz pozwanej W. P. kwotę 8 856,00 zł (osiem tysięcy osiemset pięćdziesiąt sześć złotych 00/100) w tym kwotę 1 656,00 zł podatku od towarów i usług tytułem kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej pozwanej z urzędu.
SSO Małgorzata Franczak-Opiela
Sygn. akt IC 660/15
UZASADNIENIE
wyroku z dnia 17 listopada 2015r.
Powódka B. D. C. wystąpiła z powództwem o nakazanie pozwanej W. P. złożenia oświadczenia woli, mocą którego przeniesie z powrotem na powódkę własność nieruchomości położonej w W., gmina C. stanowiącej działkę ewidencyjną nr (...) o pow. 7 arów zabudowanej budynkiem piętrowym objętą KW nr (...) oraz do wydania powódce przedmiotowej nieruchomości. W pozwie powódka zawarła oświadczenie o odwołaniu darowizny.
W uzasadnieniu pozwu powódka podała, że w dniu 18 lipca 2006r. nabyła w formie aktu notarialnego przedmiotowa nieruchomość i w tym samym akcie notarialnym dokonała darowizny przedmiotowej nieruchomości na rzecz pozwanej, która jest jej córką. Wskazała, że przez okres jednego roku wspólne zamieszkanie z córką układało się zgodnie. Powódka ponosiła koszty utrzymania nieruchomości oraz rodziny córki, świadczyła pomoc w prowadzeniu domu i opiece nad dziećmi pozwanej. Po roku pozwana i jej mąż zaczęli odnosić się do niej agresywnie i wulgarnie, nie stroniąc od rękoczynów. Pomimo złego stanu zdrowia powódki wymagają od powódki partycypacji w kosztach utrzymania, nie zajmują się nią. Powódka sama przebywa na piętrze, nie może korzystać z kuchni, prać rzeczy w pralce, korzysta tylko z toalety i zimnej wody i może liczyć tylko na pomoc sąsiadki. Odwołując się do powyższych okoliczności podała, że chce odzyskać dom, który darowała pozwanej.
Pozwana wniosła o oddalenie powództwa oraz zasądzenie kosztów postępowania. Podniosła, że zarzuty stawiane przez powódkę są nieprawdziwe i krzywdzące i brak jest przesłanek do odwołania darowizny. Podała, że do końca zeszłego roku relacje pomiędzy stronami układały się dobrze. Zmiana tych relacji miała związek z postępowaniem powódki, która po zamieszkaniu w mieszkaniu męża pozwanej zadłużyła to mieszkanie, zaczęła powódka zaciągać kredyty w licznych bankach, których nie spłacała. Została wszczęta przeciwko powódce egzekucja komornicza, zajęto powódce część emerytury i po tym powstał konflikt w rodzinie. Powódka postanowiła, że nie będzie dokładać się do opłat, bo podarowała dom i pozwana ma wobec niej dług wdzięczności. Pozwana podniosła, że sama boryka się z problemami finansowymi i zdrowotnymi i obawia się, że powódka chce ją wyrzucić z domu i sprzedać dom, a pozwana nie ma się gdzie podziać.
Sąd ustalił następujący stan faktyczny:
Pozwana jest jedynym dzieckiem powódki. W okresie dzieciństwa pozwana była wychowywana przez babkę macierzystą, była dzieckiem chorowitym, po ukończeniu szkoły podstawowej rozpoczęła naukę w Zespole Szkół Zawodowych w G. jednakże szkoły tej nie ukończyła, stwierdzono u pozwanej padaczkę i przed ukończeniem 18 roku życia pozwana dostała II grupę inwalidzką. Kiedy pozwana miała 17 lat powódka wyjechała do pracy do W., pozwana mieszkała u babki macierzystej i była finansowana przez powódkę. Dwukrotnie odwiedziła powódkę we W.. W 1995 r. powódka wyszła za mąż za Włocha i tam zamieszkała. Pozwana także wyszła za mąż, urodziła czworo dzieci i razem z mężem mieszkała w N. w mieszkaniu lokatorskim przy ul. (...). Pozwana nigdy nie podjęła pracy, otrzymuje rentę socjalną. W 1999r. zmarł powódce mąż i powódka zastanawiała się nad powrotem do Polskie, rozmawiała na ten temat z pozwaną i pozwana namawiała powódkę na powrót do Polski. Powódka sprzedała mieszkanie, które miała we W. i wróciła do Polski.
W dniu 18 lipca 2006r. w Kancelarii Notarialnej przed notariuszem W. S. została zawarta umowa sprzedaży oraz umowa darowizny na mocy której powódka kupiła od M. Ś. (1) i M. Ś. (2) nieruchomość położoną w W., gmina C. oznaczona działką (...) o pow. 0,07 ha za cenę 150 000 zł. Częścią składową tej nieruchomości był budynek mieszkalny murowany, jednorodzinny, składający się z 5 pokoi, kuchni, łazienki i korytarza oraz garaż murowany. Równocześnie powódka postanowiła, że daruje przedmiotową nieruchomość na rzecz córki a pozwanej w sprawie, bo chciała, by pozwana miała coś dla siebie. Notariusz proponował powódce, by zabezpieczyła sobie prawo do zamieszkania w tym budynku, jednakże powódka uznała, że jest to zbędne.
(dowód: umowa sprzedaży oraz darowizny akt notarialny z dnia 18 lipca 2006r. Rep A nr (...)k.7-9, zeznania powódki od 00:56:03 k.59-60, pozwanej od 01:33:13 k.60)
Po umowie darowizny powódka zamieszkała wraz z rodziną pozwanej w domu w W., zajęła pokój na górze wraz z łazienką, natomiast pozwana zamieszkała na dole budynku, gdzie była kuchnia. Dwoje starszych dzieci pozwanej miały pokoje na górze budynku. Powódka po zamieszkaniu z rodziną pozwanej pomagała pozwanej w gotowaniu obiadów, finansowała zakupu żywnościowe, dawała na opłaty na dom. Sytuacja finansowa powódki w tamtym czasie była bardzo dobra, powódka otrzymywała rentę inwalidzką z ZUS-u, nadto po zmarłym mężu otrzymywała uposażenie w wysokości 60% zarobków męża. Sytuacja finansowa pozwanej była dużo gorsza, pozwana otrzymywała rentę socjalną, miała czworo dzieci, mąż pozwanej nie miał stałej pracy. Po kilku miesiącach wspólnego zamieszkiwania powódka podjęła decyzję, że chce mieszkać sama, w domu pozwanej było głośno ze względu na dzieci. Wówczas powódka zamieszkała w mieszkaniu lokatorskim męża pozwanej w N. przy ul. (...). Mieszkała tam kilka miesięcy, po czym kiedy mąż pozwanej dowiedziała się, że pozwana zadłużyła mieszkanie wystąpił z wnioskiem o wymeldowanie pozwanej z tego mieszkania. Ponownie powódka zamieszkała w domu pozwanej, pomagając finansowo, pomagając w gotowaniu. Powódka zaczęła zaciągać kredyty w banku, kupiła dla siebie laptopa, aparat fotograficzny, robiła zakupy żywnościowe z dużym rozmachem, zaczynało powódce brakować pieniędzy, zaciągała kolejne kredyty, by spłacać wcześniejsze. Została wszczęta przeciwko powódce egzekucja komornicza, powódce zmniejszono uposażenie, które otrzymywała z W., komornik zajął powódce to uposażenie. Pogorszył się stan zdrowia powódki, w wykonanej w maju 2013r. TK klatki opisano poszerzenie aorty wstępującej do maksymalnie 63 mm. W wywiadzie postępujący od kilku miesięcy spadek tolerancji wysiłku, duszność wysiłkowa. Powódka w dniach od 20.08-22.08.2013r. przebywała na oddziale szybkiej diagnostyki w (...) Szpitalu (...) II, natomiast w dniach od 6.11.-20.11.2013r. powódka przebywała na Oddziale Klinicznym Chirurgii Serca, Naczyń i Transplantologii (...) Szpitala (...) gdzie operacyjnie w dniu 7.11.2013r. wycięto tętniaka aorty wstępującej, wszczepienie protezy naczyniowej aorty wstępującej z wmontowaną sztuczną zastawką. W dniach od 12.06.-30.06.2014r. powódka przebywała na Oddziale Internistyczno-Kardiologicznym Szpitala w N. z rozpoznaniem niedokrwistości niedoborowej, stanu po operacji z powodu tętniaka aorty wstępującej i implantacji sztucznej zastawki aortalnej, choroby niedokrwiennej serca, stanu po przebytym zawale mięśnia sercowego, nadciśnienia tętniczego, nieprawidłowego profilu glikemii, choroby wrzodowej żołądka, przepukliny rozworu przełykowego przepony, zmian zwyrodnieniowych kręgosłupa, zespołu bólowego kręgosłupa. Po wyjściu ze szpitala powódka była słaba, nie miała siły gotować, jej sytuacja finansowa pogorszyła się na tyle, że nie była w stanie zorganizować i sfinansować wigilii i Świąt Bożego Narodzenia 2014r. Wigilię sfinansowała w całości pozwana wraz mężem. Powódka została zaproszona na wigilię i spędziła ją razem z pozwaną i jej rodziną. Na początku 2015r. pozwana zwróciła się do powódki, aby w części pokrywała koszty związane z opłatami za prąd, wodę, kanalizację. Wówczas pozwana pocztą otrzymała z opieki społecznej informacje o założonej niebieskiej karcie z wniosku powódki. Powódka coraz częściej przebywała u swojej sąsiadki E. N., której uskarżała się, że pozwana z mężem wyłącza jej prąd, wodę, że nie może prać, że jest wyrzucana z kuchni, praktycznie w ciągu dnia powódka przebywała u E. N. a wracała do domu na noc. Mąż pozwanej nie rozmawia z powódką od roku czasu ma do niej pretensje, że rozpowiada o nim nieprawdziwe informacje, zdarza się, że nie pozwala dzieciom chodzić do powódki na górę. Kiedy w ostatnim czasie powódka była w szpitalu to zostawiła klucze od pokoju pozwanej, pozwana w 2015r. kilka razy przyniosła powódce obiad, dzieci stron pomagają powódce wyprowadzić psa na zewnątrz, powódka wraz z pozwaną rozmawiają ze sobą. Zadłużenie powódki w bankach to kwota powyżej 20 000 zł. W czerwcu 2015r. mąż pozwanej miał zawał mięśnia sercowego. Stan zdrowia pozwanej jest zły. Pozwana w dniach od 12.06.2013-25.06.2013r. przebywała na Oddziale Internistyczno-Kardiologicznym Szpitala w N. z rozpoznaniem zatorowość płucna, astma oskrzelowa, choroba niedokrwienna serca, nadżerki przełyku, żółciowe zapalenie błony śluzowej żołądka, nadciśnienie tętnicze, padaczka w wywiadzie, łuszczyca, otyłość, niewydolność żył kończyn dolnych. W dniach od 7.07.2014-25.07.2014r pozwana przebywała na Oddziale Wewnętrznym Szpitalu w N. do którego została przyjęta w stanie ciężkim z nasiloną dusznością spoczynkową, kaszlem. Z kolei w dniach od 20.10.-5.11.2014r. pozwana przebywała na Oddziale Chirurgii Urazowo-Ortopedycznej Szpitala (...) w L. z rozpoznaniem złamania szyjki kości ramiennej prawej, krwiak podudzia prawego, astmy oskrzelowa. Rodzina pozwanej jest objęta pomocą ze strony Ośrodka Pomocy Społecznej w C. w formie finansowej.
dowód: karty informacyjne z leczenia powódki k. 13-19 akt sprawy tut. I Co 52/15, karty informacyjne z leczenia szpitalnego pozwanej k. 34-46, zeznania świadków: E. N. od 00:08:20 k.59-60, J. P.. Od 00:39:08 k. 59, zeznania stron zeznania powódki od 00:56:03 k.59-60, pozwanej od 01:33:13 k.60)
Powyższy stan faktyczny Sąd ustalił na podstawie powołanych w stanie faktycznym dokumentów, których wiarygodność i autentyczność nie była przez strony kwestionowana, nie budziła też wątpliwości Sądu a także na podstawie zeznań świadków i stron.
Świadek E. N. w dużej mierze wiadomości w sprawie posiadała od powódki, nie była świadkiem przemocy pozwanej względem powódki, przyznała, że strony kłóciły się i w kłótniach chodziło o pieniądze. Poznała strony w 2010r. kiedy przeprowadziła się i zamieszkała w sąsiedztwie stron. Pomagała zarówno powódce i pozwanej. Jak sama przyznała, relacje pomiędzy stronami pogorszyły się kiedy powódka podupadła na zdrowiu. Podobnie świadek J. P. mąż pozwanej podniósł, że zmiana relacji pomiędzy stronami miała podłoże finansowe, kiedy pozwana domagała się od powódki partycypacji w kosztach utrzymania domu w 2015r. zaczęły się problemy między stronami, powódka założyła pozwanej niebieską kartę, mąż pozwanej przyznał, że nie rozmawia z powódką od roku czasu, wcześniej był czas kiedy wyprowadził się z domu, gdyż powódka wezwała policję zarzucając, że jest pijany pozwana stanęła po stronie powódki i przez kilka miesięcy nie mieszkał w domu. W zakresie podłoża zmiany relacji pomiędzy stronami sąd dał wiarę powyższym świadkom. Zeznania te korespondują z całością materiału dowodowego w sprawie.
Sąd nie dał wiary powódce w zakresie twierdzeń, że była powódka bita i kopna przez pozwaną, powódka nie potrafiła podać przyczyn takiego zachowania, nie było żadnych świadków takich zachowań, powódka nie korzystała z obdukcji, nie zgłaszała takich zachowań policji. Sąd nie dał wiary zeznaniom powódki, że pozwana dwa lata po przepisaniu przedmiotowej nieruchomości w drodze darowizny wymuszała na powódce przekazywanie środków na utrzymanie rodziny pozwanej, gdyby tak było to powódka cofnęła by wcześniej pozwanej pełnomocnictwo do korzystania z konta powódki a takie cofniecie miało miejsce co wynika z zeznań powódki dopiero po operacji w 2013r.
Sąd dał wiarę zeznaniom pozwanej, że do pogorszenia relacji pomiędzy stronami doszło po 2014r. kiedy pozwana zaczęła domagać się od powódki partycypacji w kosztach utrzymania domu. Wówczas powódka była po pobytach w szpitalu, miała problemy zdrowotne, finansowe, komornik prowadził wobec niej postępowanie egzekucyjne, powódka dotychczas żyła na wysokim poziomie, jak sama zeznała zaciągała kolejne kredyty, żeby mieć pieniądze, żeby dobrze się czuć i być kimś. W pewnym stopniu powódka wpadła w pułapkę kredytową i jak zeznała nie miała pieniędzy żeby zorganizować wigilię w 2014r. i wówczas w całości koszty finansowania poniosła pozwana. Relacje pomiędzy stornami nie są złe skoro każdą wigilię Bożego Narodzenia strony spędzały razem, aktualnie powódka przyznała, że w 2015r. kilka razy pozwana przyniosła jej obiad , strony ze sobą rozmawiają, dzieci pozwanej pomagają powódce.
Sąd zważył co następuje:
Powództwo podlega oddaleniu.
Zgodnie z art. 898 § 1 kc darczyńca może odwołać darowiznę nawet już wykonaną, jeżeli obdarowany dopuścił się względem niego rażącej niewdzięczności. Zwrot przedmiotu odwołanej darowizny powinien nastąpić stosownie do przepisów
o bezpodstawnym wzbogaceniu. Odwołanie darowizny następuje przez oświadczenie złożone obdarowanemu na piśmie (art. 900 kc). Odwołanie darowizny nieruchomości nie stwarza skutków rzeczowych, a więc przejścia własności na darczyńcę, lecz kreuje obowiązek obdarowanego do przeniesienia własności nieruchomości z powrotem na darczyńcę (postanowienie SN z dnia 15 II 2012r.
I CSK 284/11, LEX nr 1129356).
Zasadniczą przyczyną odwołania darowizny miała być wedle powódki rażąca niewdzięczność pozwanej polegającą na wyłączaniu przez pozwaną i jej męża światła i ciepłej wody, domagania się pieniędzy na koszty utrzymania, których nie ma powódka, wyrzucanie powódki z domu przez pozwaną.
Darowizna wytwarza stosunek etyczny pomiędzy darczyńcą a obdarowanym, wyróżniający się moralnym obowiązkiem wdzięczności. Pogwałcenie tego obowiązku przez dopuszczenie się ciężkich uchybień opatrzone jest sankcją prawną, przewidzianą w art. 898 k.c., w postaci prawa odwołania darowizny. Warunkiem tego prawa jest, aby obdarowany dopuścił się względem darczyńcy rażącej niewdzięczności. Taką kwalifikowaną postać ma dopiero takie zachowanie się obdarowanego, które w świetle istniejących reguł moralnych i prawnych świadczy nie tylko o niewdzięczności, ale i o kwalifikowanym stopniu.
Przesłanka rażącej niewdzięczności była wielokrotnie interpretowana w orzecznictwie, w tym jako takie zachowanie się obdarowanego, takie jego czynności, które są skierowane przeciwko darczyńcy z zamiarem nieprzyjaznym (vide wyrok SA w Katowicach z dnia 12 IX 2012 roku, I ACa 486/12). Rażąca niewdzięczność występuje niewątpliwie w przypadku, gdy obdarowany dopuszcza się względem darczyńcy rozmyślnie nieprzyjaznych aktów, przestępstw przeciwko życiu, zdrowiu, czci oraz mieniu, a także gdy obdarowany narusza obowiązki wynikające ze stosunków osobistych łączących go z darczyńcą, np. odmawia pomocy w czasie choroby mimo oczywistej możliwości jej udzielenia (wyrok SN z dnia 15 II 2012 roku, I CSK 278/11). Rażącą niewdzięczność w rozumieniu art. 898 § 1 k.c. musi cechować znaczne nasilenie złej woli skierowanej na wyrządzenie darczyńcy krzywdy lub szkody majątkowej. Czynami świadczącymi o rażącej niewdzięczności obdarowanego są odmówienie pomocy w chorobie, odmowa pomocy osobom starszym, rozpowszechnianie uwłaczających informacji o darczyńcy, pobicia czy ciężkie znieważenia (wyrok SN z dnia 17 XI 2011 roku, IV CSK 113/11). Rażąca niewdzięczność była także określana przy pomocy definicji negatywnych, tj. nie wypełniały tej przesłanki drobne czyny umyślne niewykraczające poza zwykłe konflikty życiowe, rodzinne, jak też wywołane zachowaniem się darczyńcy (wyrok SN z dnia 15 II 2012 roku, I CSK 278/11). Incydentalne sprzeczki, tym bardziej sprowokowane, nie mogą być podstawą do odwołania darowizny (wyrok SA w Warszawie z dnia 22 XI 2005 roku, VI Ca 527/05).
Postępowanie dowodowe w przedmiotowej sprawie nie wykazało, aby pozwana dopuściła się rażącej niewdzięczności względem powódki. Już z zeznań powódki wynika, że powódka po umowie darowizny w dużym stopniu finansowała potrzeby rodziny pozwanej. Rodzina ta miała trudną sytuację finansową, pozwana nigdzie nie pracowała, pobierała rentę socjalną ze względu na stan zdrowia, który znała powódka, pozwana miała czworo dzieci i męża, który nie miał stałej pracy. Powódka jako matka pozwanej chciała jej pomóc w tej sytuacji. Relacje te były w miarę prawidłowe dopóty dopóki powódka nie zaczęła mieć problemów finansowych związanych z zaciąganiem kolejnych kredytów i problemów zdrowotnych. Wówczas nie miała tyle siły jak poprzednio, by pomagać pozwanej, nie miała środków finansowych na własne utrzymanie a tym samym na pomoc pozwanej i jej rodzinie. Kiedy pozwana zaczęła się domagać, by powódka w 2015r. zaczęła partycypować kosztach swojego utrzymania powstał pomiędzy stronami spór zakończony pozwem o odwołanie przedmiotu darowizny. Zdaniem Sądu zachowania pozwanej domagającej się od powódki partycypacji w kosztach utrzymania domu mieszkalnego nie stanowią rażącej niewdzięczności niezbędnej do skutecznego odwołania darowizny. Powódka nie wykazała innych zachowań pozwanej mającej kwalifikowaną postać rażącej niewdzięczności. Z zeznań powódki wynika, że aktualne relacje pomiędzy stronami są dobre, powódka w 2015r. korzystała z pomocy pozwanej, pozwana kilka razy przyniosła jej obiad, dzieci pozwanej pomagają powódce, strony ze sobą rozmawiają, wszystkie dotychczasowe wigilie Świat Bożego Narodzenia strony spędziły wspólnie. Nie zostało wykazane przez powódkę, aby pozwana dopuszczała się względem powódki aktów przemocy w postaci bicia czy kopania, wymuszania pod wpływem groźby środków finansowych na utrzymanie rodziny pozwanej.
O kosztach orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. kierując się zasadą odpowiedzialności za wynik procesu. Powódka była więc zobowiązana do zwrotu kosztów wynagrodzenia pełnomocnika, które ustalono na podstawie § 6 pkt 7 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 IX 2002r. w sprawie opłat za czynności radców prawnych oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej przez radcę prawnego ustanowionego z urzędu (Dz. U. Nr 163 poz.1349). Zgodnie z nim oraz zgodnie z § 2 ust. 3 i § 6 pkt 7 rozporządzenia w związku z art. 29 ustawy z dnia 26 V 1982r. Prawo o adwokaturze (Dz. U. z 2009r. Nr 146 poz. 1188 ze zm.) przyznano ze środków Skarbu Państwa pełnomocnikowi powódki zwrot kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej jej z urzędu.
W związku z powyższym orzeczono jak w wyroku.
SSO Małgorzata Franczak-Opiela
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Nowy Sączu
Osoba, która wytworzyła informację: Małgorzata Franczak-Opiela
Data wytworzenia informacji: