III Ca 378/17 - wyrok z uzasadnieniem Sąd Okręgowy w Nowym Sączu z 2017-10-13
Sygn. akt III Ca 378/17
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 13 października 2017r.
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie
następującym:
Przewodniczący - Sędzia SO Mieczysław H. Kamiński (sprawozdawca)
Sędzia SO Agnieszka Skrzekut
Sędzia SO Katarzyna Kwilosz – Babiś
Protokolant: insp. Jadwiga Sarota
po rozpoznaniu w dniu 11 października 2017r. w Nowym Sączu
na rozprawie
sprawy z powództwa K. M.
przeciwko B. M., Ł. K., D. K.
o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym
na skutek apelacji pozwanego B. M. oraz zażalenia powódki
od wyroku Sądu Rejonowego w Zakopanem
z dnia 29 marca 2017r., sygn. akt I C 631/15
1. w uwzględnieniu zażalenia powódki zmienia pkt II zaskarżonego wyroku w ten sposób, że w miejsce kwoty 5 617 zł wpisuje kwotę 7 450,75 zł;
2. oddala apelację pozwanego;
3. zasądza od pozwanego B. M. na rzecz powódki K. M. kwotę 1 350 zł (jeden tysiąc trzysta pięćdziesiąt złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego oraz kwotę 255 zł (dwieście pięćdziesiąt pięć złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania zażaleniowego.
(...)
Sygn. akt III Ca 378/17
UZASADNIENIE
Wyrokiem z dnia 29 marca 2017 r. Sąd Rejonowy w Zakopanem uzgodnił treść księgi wieczystej numer (...) w ten sposób, że w dziale II tej księgi nakazał wpis prawa własności na rzecz K. M. c. W. i I. oraz B. M. s. J. i J. na prawach ustawowej wspólności majątkowej małżeńskiej, w miejsce ujawnionych w tym dziale Ł. K. i D. K. na prawach ustawowej wspólności majątkowej małżeńskiej (pkt I) i zasądził od pozwanego na rzecz powódki kwotę 5.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu (pkt II).
Sąd Rejonowy ustalił, że w dniu 10 lipca 1999 r. strony zawarły związek małżeński i od tamtej pory pozostają w ustroju ustawowej wspólności małżeńskiej. Przed zawarciem związku małżeńskiego pozwany był już właścicielem mieszkania, które kupił rok wcześniej.
W okresie studiów zarówno powódka, jak i pozwany otrzymywali stypendia naukowe. Pozwany ukończył naukę w 2000 r., a następnie po kilku miesiącach wyjechał na stypendium do N., gdzie przebywał do sierpnia 2001 r. W ramach stypendium pozwany otrzymywał środki wysokości około 1.000 marek, które w większości przeznaczał na swoje utrzymanie. Po powrocie pozwany zatrudnił się w firmie (...) w J., gdzie pracował do lutego 2003 r., a następnie podjął pracę w firmie (...). W tym czasie strony wykonały analizę rynku odpadów dla (...) w J., za co uzyskały wynagrodzenie w wysokości około 10.000 zł.
W latach 2001- 2008 powódka odbyła studia doktoranckie. W tym czasie uzyskiwała stypendium w kwocie 1.000 zł, co stanowiło jej jedyny dochód, wyjeżdżała też do R. na płatne wykłady, za co zarobiła 8.000 zł – kwotę tę dołożyła do zakupu działki w W.. Pozwany w 2005 r. został dyrektorem regionalnym w firmie, a jego dochody znacznie wzrosły.
W 2010 r. powódka prowadziła wykłady na uczelniach w oparciu o umowy o dzieło, z zarobkiem około 10.000 zł za semestr. Następnie została zatrudniona na Uniwersytecie Rolniczym jako wykładowca i od 2013 r. za wynagrodzeniem 2.800 zł do 3.200 zł. Prowadzenie wykładów przynosiło jej dochód w granicach 5.000 zł za semestr.
Pozwany w czasie zatrudnienia w (...) założył jednoosobową działalność gospodarczą (...), rozliczając się systemem ryczałtowym. Po pewnym czasie pozwany na nazwisko powódki założył firmę (...), zajmującą się recyklingiem odpadów. W 2005 r. pozwany nawiązał współpracę gospodarczą ze Spółką (...) z siedzibą w B., na rzecz której świadczył usługi, polegające na wykonywaniu pośrednictwa przy zawieraniu transakcji handlowych w zakresie pozyskania tłuczki szklanej oraz mających za przedmiot przetwarzanie fluorku wapnia, a polegających w szczególności na poszukiwaniu kontrahentów oraz pośredniczeniu przy zawieraniu umów – zgodnie z umową zawartą przez pozwanego z 12 marca 2009 r. Pozwany zobowiązał się również do przekazania Spółce (...) technologii produkcji glasfaltu, stanowiącego jego know how.
W ramach tej umowy pozwany sporządził plan gospodarki odpadami, na podstawie którego opracowany został system zagospodarowania odpadów z wykorzystaniem ich w nasypach drogowych. Spółka (...) miała trzy kierunki zagospodarowania odpadów: odpady szklane do produkcji glasfaltu, odpady poprodukcyjne (...) w K., które nie miały nic wspólnego ze szkłem oraz ustabilizowane odpady ściekowe, przy których współpracowano z pozwanym, jednak nie było to związane z produkcją glasfaltu. Wszystkie trzy obszary współpracy obejmowała umowa z dnia 12 marca 2009 r., stanowiąca czystą umowę handlową, dotyczącą zarówno produkcji glasfaltu, jak i przetwarzania fluorku wapnia. Z tego tytułu w latach 2011-2012 uzyskał dochód w wysokości 279.955,88 zł. Wypłacone pozwanemu prowizje dotyczyły w części produkcji masy bitumicznej ze stłuczki szklanej, jednak większość wystawionych przez pozwanego faktur dotyczyła prowizji handlowej z tytułu odzysku odpadów. Know how do produkcji glasfaltu stanowiło część wypłaconego mu honorarium z tytułu korzystania przez (...) z opracowanej przez niego technologii.
Powódka rozliczała się z dochodów wspólnie z pozwanym, który zajmował się sprawami podatkowymi. Sąd Rejonowy ustalił, że w zeznaniu podatkowym z 2010 r. pozwany wpisał w rubryce prawa autorskie dochód w wysokości 36 zł, w 2011 r. – 330 zł, w 2012 r. – 366 zł, a w zeznaniu podatkowym z 2013 roku pozwany nie wykazał żadnych kwot z tego tytułu. W zeznaniach podatkowych dochody pozwanego z umów o dzieło i zlecenie, w tym honoraria z wykładów, wynosiły odpowiednio 1.680 zł (2010 r.), 1.120 zł (2011 r.), 560 zł (2012 r.) i 2.240 zł (2013 r.).
Wszelkie transakcje finansowe stron dokonywane były w ramach wspólności majątkowej. Strony pozostawały we wspólnym pożyciu do 2014 r. W chwili obecnej pomiędzy stronami toczy się między nimi sprawa rozwodowa. Pozwany zajmował się inwestowaniem w nabywane przez małżonków nieruchomości. W 2006 r. strony kupiły mieszkanie, do którego dołożyła się matka pozwanego. W 2009 r. strony kupiły dom jednorodzinny, w którym wraz z dziećmi mieszkały do 2014 r. W latach 2006 – 2009 małżonkowie kupili kilka nieruchomości położonych w K. tj. przy ul. (...), przy ul. (...), przy ul. (...) oraz przy ul. (...), zaciągając wspólnie na ten cel zobowiązania kredytowe. W latach 2010 - 2012 pozwany nabył kilka nieruchomości, bez zaciągania na ten cel kredytów, wskazując każdorazowo, że środki pieniężne na zakup tych realności pochodzą z jego majątku osobistego.
W dniu 27 lipca 2010 r. nabył nieruchomość położoną w W. za kwotę 315.000 zł. W dniu 2 marca 2011 r. kupił nieruchomość przy ul. (...) w K. za kwotę 95.000 zł. W dniu 7 września 2012 r. nabył udział w wysokości 1/2 w nieruchomości położonej przy ul. (...) w K. zabudowanej budynkiem produkcyjno- biurowym, za kwotę 406.500 zł. Prawo własności tych nieruchomości zostało przeniesione przez pozwanego na rzecz spółki (...), która aktualnie jest właścicielem w/w nieruchomości.
W dniu 17 października 2013 r. pozwany nabył nieruchomość objętą niniejszym pozwem, stanowiącą samodzielny lokal niemieszkalny nr (...) położony przy w Z. ul. (...), KW nr (...). Zgodnie z treścią księgi wieczystej jedynym właścicielem nieruchomości do dnia 16 lutego 2016 r. był pozwany, który następnie sprzedał ją małżonkom Ł. i D. K.. W celu zawarcia tej umowy, pozwany w dniu 4 października 2013 r. zawarł umowę przedwstępną sprzedaży ((...)), gdzie oświadczył, że zobowiązuje się do zakupu lokalu za środki stanowiące jego majątek osobisty. Analogiczne oświadczenie złożył w umowie sprzedaży z dnia 17 października 2013 r. ((...)). O zawarciu tej umowy powódka dowiedziała się przypadkiem w 2014 r. Obecnie jako właściciele przedmiotowej nieruchomości w księdze wieczystej wpisani są Ł. i D. K., którzy umową z dnia 16 lutego 2016 r. nabyli od pozwanego prawo własności tej nieruchomości na zasadach małżeńskiej wspólności ustawowej.
W 2015 r. powódka wystąpiła z pozwem o uzgodnienie treści księgi wieczystej nieruchomości położonych w S., które według twierdzeń pozwanego miały zostać nabyte z jego majątku osobistego. W sprawie I C 1335/15, toczącej przed Sądem Rejonowym w W., w dniu 19 grudnia 2016 r. strony zawarły ugodę, na mocy zgodnie uznano, że zostały one nabyte z majątku wspólnego stron i stanowią ich wspólny majątek.
W tym stanie rzeczy Sąd Rejonowy uznał, że powództwo zasługuje na uwzględnienie – małżonkowie nie zawierali umów majątkowych, wobec czego pozostają w ustroju wspólności ustawowej - własność nieruchomości, której dotyczy postępowanie, winna być uregulowana na rzecz obojga małżonków. Nieruchomość została nabyta w czasie trwania małżeństwa, w drodze czynności podejmowanych przez pozwanego, który oświadczał, że finansuje zakup lokalu ze środków stanowiących jego majątek osobisty. Sąd Rejonowy wskazał, że nie miało to jednak pokrycia w rzeczywistości, gdyż pozwany majątku takiego nie posiadał. W konsekwencji tych oświadczeń wpis w księdze wieczystej nie był zgodny z rzeczywistym stanem prawnym, a nieruchomość weszła w skład majątku wspólnego stron. Sąd I instancji podkreślił, że pozwany nie wykazał, by kwota 279.955,88 zł, którą na podstawie umowy z dnia 12 marca 2009 r. zarobił w latach 2011 - 2012 stanowiła jego honorarium za autorskie prawo do know how produkcji glasfaltu. Sąd Rejonowy podkreślił, że przedmiotem w/w umowy było stałe świadczenie usług pośrednictwa przy zawieraniu transakcji handlowych w zakresie pozyskania tłuczki szklanej oraz mających za przedmiot przetwarzanie fluorku wapnia, a polegających w szczególności na poszukiwaniu kontrahentów, pośredniczeniu przy zawieraniu umów – określone jako pozyskanie kontrahentów (§ 1 ust. 1 umowy z 12 marca 2009 r.). Wypłacone pozwanemu kwoty w części dotyczyły produkcji masy bitumicznej ze stłuczki szklanej, jednak większość faktur dotyczyła prowizji handlowej z tytułu odzysku odpadów. Sąd Rejonowy przyznał, że pozwany zobowiązał się do przekazania Spółce (...) technologii produkcji glasfaltu, stanowiącego jego know how, jednak jego honorarium określone w § 6 tej umowy obejmowało wynagrodzenie zarówno za usługi określone § 1 ust. 1, jak i za przekazanie praw wyszczególnionych w § 1 ust. 2. Know how do produkcji glasfaltu stanowiło nieznaczną część wypłaconego pozwanemu honorarium z tytułu korzystania przez Spółkę z opracowanej przez niego technologii. Sąd Rejonowy podkreślił, że wynagrodzenie pozwanego uzyskiwane z tytułu współpracy gospodarczej pozwanego ze Spółką (...) ma charakter dochodów ze sprzedaży usług, szczególnie, że prezes Spółki przesłuchany w charakterze świadka stanowczo zeznał, że była to wyłącznie umowa handlowa. Uzyskane w ten sposób środki wchodzą natomiast do majątku wspólnego stron. Sąd Rejonowy zaznaczył też, że nawet gdyby przyjąć, iż know how pozwanego do produkcji glasfaltu jest jego prawem autorskim, to wypłacone częściowo z tego tytułu wynagrodzenie również stanowiłoby wspólny majątek stron. Wskazana przez pozwanego kwota 279.955,88 zł brutto uzyskana w latach 2011-2012 jako pobrana już korzyść majątkowa, nawet z praw autorskich i praw pokrewnych, praw własności przemysłowych oraz innych praw twórcy – art. 33 pkt 9 k.r.o. – należy do majątku wspólnego stron (art. 31 § 2 ust. 2 k.r.o.). Sąd I instancji nadmienił też, że oświadczenia pozwanego na temat jego majątku osobistego, są sprzeczne ze składanymi przez niego zeznaniami podatkowymi. Pozwany w dacie zakupu nieruchomości będącej przedmiotem postępowania, nie dysponował kwotą przynależna do jego majątku osobistego, która pozwalałby mu na sfinansowanie transakcji. Uzyskiwane przez niego dochody, wchodziły bowiem do majątku wspólnego stron. Pozwany w dniu 16 lutego 2016 r. zbył Ł. i D. K. nieruchomość stanowiącą wspólny majątek stron, bez wymaganej zgody drugiego małżonka (art. 37 § 1 pkt 1 k.r.o.). Powódka nie potwierdziła umowy i nie zamierza tego uczynić, wobec czego umowa ta jest nieważna, a powództwo zasługuje na uwzględnienie. O kosztach postępowania Sąd Rejonowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c.
Wyrok ten zaskarżył apelacją pozwany zarzucając:
1. naruszenie prawa materialnego, tj. art. 33 pkt 9 k.r.o. poprzez jego błędną wykładnię i przyjęcie, że dochody z innych praw twórcy stanowią składnik majątku wspólnego,
2. błąd w ustaleniach faktycznych mający wpływ na treść zaskarżonego orzeczenia, a to:
a) przyjęcie, że strony wspólnie gospodarowały majątkiem, zawierając transakcje zakupu nieruchomości, bowiem obie przyznały, że nie było tak od pewnego momentu, nie miały informacji o swoich kontaktach, wpływach, itp.,
b) nierozróżnienie charakteru świadczenia od sposobu jego wyliczenia,
c) ustalenie, że pozwany nie był w stanie wskazać faktur za poszczególne usługi, podczas gdy pozwany dokładnie w odniesieniu do lat wskazał, w jakim procencie wynagrodzenia dotyczy produkcji glasfaltu,
3. naruszenie przepisów postępowania poprzez dokonanie dowolnych ustaleń w zakresie:
a) określenia poziomu wynagrodzenia pozwanego za produkcję glasfaltu jako nieznaczną, wbrew treści umowy,
b) ustalenia, że wynagrodzenie wypłacane pozwanemu w latach 2010-2012 nie miało nic wspólnego z produkcją glasfaltu,
c) powiązania sposobu rozliczania wynagrodzenia pod względem podatkowym z jego charakterem jako składnika majątku determinującego jego zaliczenie do majątku wspólnego lub odrębnego po zawarciu związku małżeńskiego ,
d) nieuwzględnienia specyfiki obrotu handlowego co do wypłaty wynagrodzeń, dokumentowania ich fakturą VAT bez odliczania kosztów uzyskania przychodu,
e) odwołania do zawarcia ugody przed Sądem Rejonowym w Wadowicach, bez odniesienia do zobowiązań wynikających z umów, poziomu grożącej pozwanemu i pozostałym współwłaścicielom karze umownej ze strony kupującego.
Wskazując na powyższe apelujący wniósł o zmianę zaskarżonego wyroku i oddalenie powództwa oraz zasądzenie od powódki na swoją rzecz kosztów postępowania według norm przepisanych, względnie o uchylenie zaskarżonego wyroku i przekazanie sprawy Sądowi I instancji do ponownego rozpoznania.
Powódka zaskarżyła zażaleniem zawarte w pkt II wyroku postanowienie dotyczące kosztów postępowania w części w jakiej Sad Rejonowy nie zasądził na jej rzecz dalszej kwoty 1.833,75 zł tytułem kosztów procesu (oddalił wniosek o zasądzenie tych kosztów ponad kwotę 5.617 zł), zarzucając naruszenie § 8 pkt 8 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu w zw. z § 5 pkt 8 w zw. z § 20 w zw. z § 8 ust. 1 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie; art. 13 ustawy z dnia 28 lipca 2005 r. o kosztach sądowych w sprawach cywilnych oraz art. 98 § 1 k.p.c. poprzez zasądzenie od pozwanego na rzecz powódki jedynie kwoty 5.617 zł tytułem zwrotu kosztów procesu, w tym kosztów zastępstwa adwokackiego, podczas gdy prawidłowa wysokość kosztów procesu, jakie Sąd I instancji winien zasądzić na rzecz powódki, przy uwzględnieniu kosztów postępowania zabezpieczającego, wynosi łącznie 7.450,75 zł, co oznacza, że Sąd zasądził na rzecz powódki tytułem kosztów postępowania kwotę o 1.833,75 zł mniejszą niż obligowały go do tego powołanej wyżej przepisy.
Wskazując na powyższe, skarżąca wniosła o zmianę zaskarżonego postanowienia i zasądzenie od pozwanego na jej rzecz kosztów postępowania za pierwszą instancję w wysokości 7.450,75 zł.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Zażalenie powódki jest uzasadnione i zasługuje na uwzględnienie.
Sąd Rejonowy w całości uwzględnił powództwo, o kosztach postępowania orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. i zasądził na rzecz powódki kwotę 5.617 zł, która stanowi jednak tylko część faktycznie poniesionych przez nią kosztów postępowania.
Powódka wniosła pozew inicjujący niniejsze postępowanie w dniu 8 grudnia 2015 r. Wartość przedmiotu sporu została określona na kwotę 95.000 zł. Opłata od pozwu wynosiła w sprawie 4.750 zł, a powódka uiściła ją w całości – pierwotne zwolnienie z opłaty od pozwu ponad kwotę 2.000 zł zostało jej bowiem cofnięte. Wynagrodzenie pełnomocnika za reprezentowanie powódki w postępowaniu przed Sądem I instancji obliczone na podstawie § 8 pkt 8 w zw. z § 6 pkt 6 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 28 września 2002 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie oraz ponoszenia przez Skarb Państwa kosztów nieopłaconej pomocy prawnej udzielonej z urzędu (Dz. U. z 2013 r., poz. 461), tj. w kwocie wynoszącej wraz z opłatą skarbową 1.817 zł. Powódce, zgodnie z art. 745 k.p.c., przysługują również koszty postępowania zabezpieczającego. Powódka od wniosku złożonego w dniu 14 września 2016 r. uiściła opłatę w wysokości 40 zł. Dodatkowo przysługuje jej zwrot kosztów wynagrodzenia pełnomocnika za udział w postępowaniu zabezpieczającym, obliczonego na podstawie § 5 pkt 8 w zw. z § 20 w zw. z § 8 ust. 1 pkt 7 w zw. z § 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. Z 2015 r., poz. 1.800). W ocenie Sądu Okręgowego powódce przysługuje jednak w tym zakresie wyłącznie jedna opłata, za postępowanie zażaleniowe, a nie jak to jest podnoszone w zażaleniu odrębna opłata za pierwszą i druga instancję. Tak więc sposób wyliczenia stawki za postępowanie zabezpieczające przedstawiony w zażaleniu nie jest prawidłowy. Niemniej jednak wskazana wysokość stawki wynagrodzenia pełnomocnika została przez Sąd Okręgowy zaakceptowana w wysokości 883,75 zł, albowiem mieściła się ona w stawce zażaleniowej wyliczonej na podstawie stawek wskazanych w rozporządzeniu obowiązującym w dacie wniesienia zażalenia, która mogła wynosić 900 zł. Tak więc łącznie wskazana w zażaleniu wysokość przysługujących kosztów postępowania mogła zostać ustalona ostatecznie w wysokości 7.450,75 zł.
Mając powyższe na względzie, Sąd Okręgowy na podstawie art. 386 § 1 k.p.c. w zw. z art. 397 § 2 k.p.c., orzekł jak w pkt 1 sentencji.
Apelacja pozwanego nie zasługuje na uwzględnienie.
W sprawie nie zaszły uchybienia skutkujące nieważnością postępowania, których wystąpienie sąd odwoławczy ma obowiązek brać pod uwagę z urzędu – art. 378 § 1 k.p.c.
Sąd Rejonowy poczynił prawidłowe ustalenia dotyczące wszystkich istotnych dla sprawy okoliczności. Ustalenia te znajdują potwierdzenie w materiale dowodowym zebranym w sprawie, a ich ocena dokonana została właściwie i wszechstronnie. Ocena ta nie budzi zastrzeżeń Sądu Okręgowego i mieści się w granicach swobodnej oceny dowodów. Sąd Okręgowy podziela wszystkie ustalenia Sądu I instancji, przyjmując je za podstawę własnych rozważań, jak również podziela wyprowadzone z tych ustaleń wnioski natury prawnej.
Za nietrafny należało uznać zarzut dokonania przez Sąd Rejonowy błędnych ustaleń faktycznych. Uchybienie tego rodzaju występuje w sytuacji, gdy zachodzi dysharmonia pomiędzy materiałem zgromadzonym w sprawie a konkluzją, do której dochodzi sąd na skutek przeinaczenia dowodów oraz wszelkich wypadków wadliwości wynikających z naruszenia art. 233 § 1 k.p.c. Przepis ten byłby zaś naruszony, gdy ocena materiału dowodowego koliduje z zasadami doświadczenia życiowego lub regułami logicznego wnioskowania. Zdaniem Sądu Okręgowego w pełni zasadne jest ustalenie, że strony wspólnie gospodarowały majątkiem, zawierając transakcje zakupu nieruchomości. Potwierdzają to zawarte przez nich umowy, w których oboje - powódka i pozwany występowali w charakterze nabywców. Dotyczyło to m. in. zakupu mieszkania w 2006 r., zakupu domu w 2009 r., a także nabycia kilku innych nieruchomości położonych w K., dokonanych w latach 2006 – 2009 - przy ul. (...), przy ul. (...), przy ul. (...) oraz przy ul. (...). Prawidłowości tych ustaleń nie podważa fakt posiadania przez strony odrębnych rachunków bankowych, czy braku przekazywania powódce przez pozwanego informacji na temat choćby przychodów, czy bieżącego stanu finansowego. Podkreślenia wymaga, że podniesione przez apelującego okoliczności w żaden sposób nie wpłynęły na status prawny składników majątkowych, które zostały przez niego nabyte.
Chybione jest stanowisko apelującego co do tego, że udowodnił, iż objęta postępowaniem nieruchomość została przez niego nabyta, za środki finansowe pochodzące z jego majątku osobistego. Sąd Rejonowy trafnie zauważył, że pozwany nie wykazał, które z przedłożonych przez niego faktur dotyczyły produkcji glasfaltu. Samo twierdzenie pozwanego, że wszystkie faktury za lata od 2009 r. do czerwca 2010 r. dotyczyły wyłącznie produkcji glasfaltu, zaś faktury za okres od lipca 2010 r. do końca 2012 r. glasfaltu dotyczyły w 80% jest gołosłowne i nie może stanowić podstawy ustaleń faktycznych. Sąd Okręgowy podziela również stanowisko Sądu I instancji, że całkowicie odmienne wnioski od twierdzeń pozwanego, wynikają z zeznań świadka P. W., z zeznań powódki, a także ze zgromadzonych w sprawie dokumentów, w tym właśnie z w/w faktur VAT wystawianych przez pozwanego, które w głównej mierze odnoszą się do prowizji handlowych.
Wbrew stanowisku apelującego, nie można zarzucić dowolności wywodom Sądu Rejonowego, w sytuacji gdy sąd odniósł się do podniesionych przez pozwanego w toku sprawy zarzutów. Sąd I instancji wskazał fakty, które uznał za udowodnione i na których oparł swoje rozstrzygnięcie, odniósł się do całego zaproponowanego przez strony materiału dowodowego, wyjaśniając motywy, którymi się kierował. Dla skutecznego postawienia zarzutu poczynienia dowolnych ustaleń nie jest wystarczające przekonanie strony, jak to miało miejsce w niniejszej sprawie, o innej niż przyjął sąd wadze poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena sądu.
Sąd Rejonowy trafnie stwierdził, że pozwany nie wykazał, by z tytułu produkcji glasfaltu uzyskał wynagrodzenie w takiej wysokości, by mógł sfinansować z niego zakup nieruchomości stanowiącej przedmiot niniejszego postępowania. Prawidłowo ustalił też, że uzyskane przez pozwanego wynagrodzenie za lata 2010-2012 nie dotyczyło produkcji glasfaltu. Z treści § 1 ust. 1 umowy z dnia 12 marca 2009 r., którą pozwany zawarł z (...) Spółką z o.o. w sposób niebudzący wątpliwości wynika, że jej przedmiotem było stałe świadczenie przez pozwanego usług pośrednictwa przy zawieraniu transakcji handlowych w zakresie pozyskania tłuczki szklanej oraz mających za przedmiot przetwarzanie fluorku wapnia, a polegających w szczególności na poszukiwaniu kontrahentów, pośredniczeniu przy zawieraniu umów. W ocenie Sądu Okręgowego zapis ten jednoznacznie wskazuje, że przedmiotem umowy było w głównej mierze świadczenie przez pozwanego usług związanych z pozyskaniem kontrahentów, co nie ma nic wspólnego z produkcją glasfaltu. Z prawidłowych ustaleń Sądu I instancji wynika, że spółka (...) miała trzy kierunki zagospodarowania odpadów: odpady szklane do produkcji glasfaltu, odpady poprodukcyjne (...)w K., które nie miały nic wspólnego ze szkłem oraz ustabilizowane odpady ściekowe, przy których współpracowano z pozwanym, co również nie miało nic wspólnego z produkcją glasfaltu. Umowa z dnia 12 marca 2009 r. obejmowała wszystkie trzy obszary współpracy i dotyczyła zarówno produkcji glasfaltu, jak i obowiązków, które z glasfaltem związane nie były. W tej sytuacji brak podstaw do stwierdzenia, jaka część prowizji dotyczyła wyłącznie produkcji glasfaltu, szczególnie że takiego rozróżnienia nie zawierają faktury VAT wystawiane przez samego pozwanego.
Twierdzenia pozwanego dotyczące wysokości środków uzyskanych za jego know how nie znajdują też odzwierciedlenia w jego zeznaniach podatkowych, które Sąd Rejonowy ocenił w prawidłowy sposób. Skoro jak twierdzi apelujący wynagrodzenie związane z produkcją glasfaltu stanowiło przeważającą część jego przychodu, podlegającą zaliczeniu do majątku osobistego, winno to znaleźć wyraz w składanych przez niego deklaracjach podatkowych. Deklaracje te zawierają odpowiednie rubryki, pozwalające klasyfikować źródła uzyskania dochodu, co umożliwia zachowanie przejrzystości w tym zakresie. Pozwany w pozycjach dotyczących przychodów związanych z prawami autorskimi zamieścił jedynie nieznaczne kwoty, które nie idą w parze z jego twierdzeniami co do pozyskania większości środków z racji wykorzystania opracowanej przez niego technologii produkcji glasfaltu. Słuszność takiego założenia potwierdzają zeznania świadka P. W., który podkreślił, że umowa z pozwanym stanowiła czystą umowę handlową, a uzyskany w ramach tej umowy dochód w łącznej wysokości 279.955,88 zł pochodził w przeważającej części z prowizji handlowej z tytułu pozyskiwania stłuczki szklanej. Honorarium za współpracę określone w § 6 umowy z dnia 12 marca 2009 r. obejmowało bowiem wynagrodzenie określone § 1 ust. 1, jak i za przekazanie praw wyszczególnionych w § 1 ust. 2. Jak już zauważono, fakt ten potwierdzają także wystawione przez pozwanego faktury w przeważającej części dotyczące prowizji handlowej z tytułu odzysku odpadów.
Okoliczność, że Sąd Rejonowy ustalając fakt zawarcia ugody w dniu 19 grudnia 2016 r. w postępowaniu toczącym się przed Sądem Rejonowym w Wadowicach w sprawie I C 1335/15 nie odniósł się do zobowiązań wynikających z umów, których dotyczyło tamto postępowanie, czy poziomu grożącej pozwanemu i pozostałym współwłaścicielom kary umownej, w żaden sposób nie godzi w prawidłowość związanych z tym ustaleń. Z ustaleń Sądu I instancji wynika, że w ramach tej ugody strony uznały, że objęte postępowaniem nieruchomości zostały nabyte z majątku wspólnego stron i stanowią przedmiot ich majątku wspólnego. Zdaniem Sądu Okręgowego twierdzenia pozwanego, jakoby został zmuszony przez powódkę do jej zawarcia, nie znajdują żadnego uzasadnienia. Jak słusznie zauważono w odpowiedzi na apelację, umieszczenie w księdze wieczystej ostrzeżenia co do toczącego się postępowania o uzgodnienie treści księgi wieczystej z rzeczywistym stanem prawnym nie stanowi przeszkody do zbycia nieruchomości, a jedynie wyłącza rękojmię wiary publicznej ksiąg wieczystych. Gdyby pozwany był przekonany, że nieruchomości objęte postępowaniem stanowią jego majątek osobisty, nie musiałby ugody zawierać i bez przeszkód, a także bez narażania kontrahentów na niepewność co do stanu prawnego przedmiotu umowy, mógłby sfinalizować transakcję, do której zawarcia się zobowiązał. Fakt zawarcia ugody wskazuje na to, że zdawał on sobie sprawę z zasadności roszczeń powódki. W sytuacji gdy uważa, że został on przez powódkę zmuszony do polubownego zakończenia tamtej sprawy, nic nie stało na przeszkodzie, by złożył oświadczenie o uchyleniu się od skutków ugody, co do tej pory miejsca nie miało.
Podnoszone przez apelującego kwestie związane ze sposobem rozliczeń wynagrodzenia pod względem podatkowym, czy brakiem uwzględnienia specyfiki obrotu handlowego co do wypłaty wynagrodzeń, dokumentowania ich fakturą VAT bez odliczania kosztów uzyskania przychodu, nie mają znaczenia dla rozstrzygnięcia z uwagi na fakt, że Sąd I instancji dokonał prawidłowej wykładni art. 33 pkt 9 k.r.o. przyjmując, że wynagrodzenie które apelujący uzyskał w ramach współpracy gospodarczej nawiązanej na podstawie umowy z dnia 12 marca 2009 r. stanowią wspólny majątek stron. W myśl art. 31 § 1 k.r.o., z chwilą zawarcia małżeństwa powstaje między małżonkami z mocy ustawy wspólność majątkowa (wspólność ustawowa) obejmująca przedmioty majątkowe nabyte w czasie jej trwania przez oboje małżonków lub przez jednego z nich (majątek wspólny). Przedmioty majątkowe nieobjęte wspólnością ustawową należą do majątku osobistego każdego z małżonków. Do majątku wspólnego należą w szczególności dochody z majątku wspólnego, jak również z majątku osobistego każdego z małżonków (art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o.).
Zasada wyrażona w art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o. stanowi konsekwencję podstawowej reguły określającej przynależność do majątku wspólnego przedmiotów majątkowych, które zostały nabyte w czasie trwania wspólności. Jeżeli osiągnięcie dochodu z majątku osobistego polega na nabyciu przedmiotu majątkowego, staje się on składnikiem majątku wspólnego. Podkreślenia wymaga, że w Kodeksie rodzinnym i opiekuńczym przyjęto zasadę, według której regułą jest przynależność dochodu uzyskiwanego w czasie trwania wspólności ustawowej do majątku wspólnego, wyjątkiem zaś zaszeregowanie konkretnego wpływu do majątku osobistego poszczególnych małżonków. Zasada ta powinna więc rozstrzygać wszelkie wątpliwości co do tego, czy konkretny przedmiot majątkowy należy zaliczyć do majątku wspólnego, czy też osobistego. Dochodami w rozumieniu komentowanego przepisu wskazywanymi w orzecznictwie są zatem pożytki naturalne rzeczy, pożytki cywilne rzeczy oraz pożytki prawa, czyli dochody, jakie przynosi prawo, np. odsetki za zwłokę w zapłacie wierzytelności, dywidendy z tytułu akcji, opłaty licencyjne. Zaliczenie do majątku wspólnego przedmiotu majątkowego musi wiązać się z jego nabyciem w trakcie trwania wspólności. Nie spełnia tej przesłanki przypadek przyrostu wartości przedmiotu majątkowego wchodzącego w skład majątku osobistego. W kategoriach przyrostu nie można oceniać wartości przedmiotów majątkowych, korzyści uzyskiwanej w związku z prowadzoną przez małżonka działalnością gospodarczą, np. handlową, polegającą na osiąganiu zysku dzięki różnicy ceny zakupu i sprzedaży towarów. Ich ceny mają charakter rynkowy (umowny) i nie muszą wyrażać obiektywnej wartości, tym samym trudno jest mówić o przyroście wartości przedmiotu majątkowego. Istotny natomiast staje się element osobistego nakładu pracy małżonka, który swoją aktywnością doprowadza do wygenerowania korzyści majątkowych. Tak uzyskane dochody mogą być zatem postrzegane w kategoriach nabycia przedmiotu majątkowego do majątku wspólnego (por. K. Osajda (red.), Tom V. Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz. Warszawa 2017).
Zgodnie z treścią art. 33 pkt 9 k.r.o., do majątku osobistego każdego z małżonków należą prawa autorskie i prawa pokrewne, prawa własności przemysłowej oraz inne prawa twórcy. Od majątkowych praw twórcy należy jednak odróżnić dochody (korzyści), jakie one przynoszą (np. w wyniku udzielenia licencji). Dochody te podlegają zaliczeniu do majątku wspólnego zgodnie z zasadą wyrażoną w art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o. Pożytki, jakie małżonek może uzyskiwać w związku z przysługującymi mu majątkowymi prawami twórcy, odróżnić należy również od ekwiwalentu uzyskiwanego w wyniku ich zbycia. Ten ostatni, zgodnie z zasadą surogacji powinien zostać zaliczony do majątku osobistego. W piśmiennictwie wskazano również rozwiązanie tego problemu polegające na uznaniu korzyści uzyskanej tytułem zbycia omawianych praw jako uzyskanego z majątku osobistego dochodu, zaliczanego do majątku wspólnego (por. K. Osajda (red.), Tom V. Kodeks rodzinny i opiekuńczy. Komentarz. Warszawa 2017).
Apelujący wywodził, że dochód w wysokości 279.955,88 zł, który na podstawie umowy z dnia 12 marca 2009 r. uzyskał w latach 2011 – 2012, stanowił jego honorarium za autorskie prawo do know how produkcji glasfaltu. Jak wskazano już powyżej, wyniki postępowania dowodowego nie dały podstaw do przyjęcia, że pozwany uzyskał taką kwotę w zamian za udostępnienie swojego know how. Niemniej jednak, nawet gdyby okoliczność taka została przez niego wykazana, dochód ten podlegałby zaliczeniu do majątku wspólnego stron. Know how stanowi dobro niematerialne, które reprezentuje określoną wartość majątkową, związaną z jego praktyczną przydatnością, co zostało ujęte jako składnik honorarium pozwanego w § 6 umowy z dnia 12 marca 2009 r. Know how oznacza wiedzę i doświadczenie o charakterze technicznym, handlowym, administracyjnym, finansowym albo innego rodzaju, które nadają się do stosowania w pracy danego przedsiębiorstwa lub do wykonywania danego zawodu. Pojęciem tym określa się przeważnie sumę doświadczeń, osiągnięć, dorobku działającego na rynku przedsiębiorstwa, która nie może być chroniona za pomocą szczególnych instrumentów prawnych jako np. patent, utwór czy wzór przemysłowy z uwagi na wielość form, w jakich występuje i swój trudno uchwytny charakter. Nawet gdyby jednak przyjąć, że know how do produkcji glasfaltu stanowiło inne prawo twórcy, o którym mowa w art. 33 pkt 9 k.r.o. to dochód, który to prawo przynosi, stosownie do treści art. 31 § 2 pkt 2 k.r.o. wchodzi w skład majątku wspólnego stron. W ocenie Sądu Okręgowego, Sąd I instancji trafnie przyjął, że wynagrodzenie, które apelujący uzyskiwał z tytułu współpracy gospodarczej ze Spółką (...) miało charakter dochodów ze sprzedaży usług, zaś łącząca strony umowa miała charakter zwykłej umowy handlowej, co stanowczo potwierdził prezes Spółki (...). W związku z tym stanowisko apelującego, że uzyskane w ten sposób środki stanowią jego majątek osobisty jest błędne i nie pociąga za sobą zamierzonych przez niego skutków prawnych.
Mając powyższe na względzie Sąd Okręgowy na podstawie art. 385 k.p.c. orzekł jak w pkt 2 sentencji.
O kosztach postępowania apelacyjnego Sąd Okręgowy orzekł na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 5 pkt 8 w zw. z § 2 pkt 6 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800). O kosztach postępowania zażaleniowego orzeczono na podstawie art. 98 k.p.c. w zw. z § 2 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 2 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z dnia 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz. U. z 2015 r., poz. 1800).
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Nowy Sączu
Osoba, która wytworzyła informację: Mieczysław H. Kamiński, Agnieszka Skrzekut , Katarzyna Kwilosz-Babiś
Data wytworzenia informacji: