III Ca 481/21 - zarządzenie, wyrok, uzasadnienie Sąd Okręgowy w Nowym Sączu z 2021-09-15
Sygn. akt III Ca 481/21
WYROK
W IMIENIU RZECZYPOSPOLITEJ POLSKIEJ
Dnia 15 września 2021 r.
Sąd Okręgowy w Nowym Sączu, III Wydział Cywilny Odwoławczy w składzie
następującym:
Przewodniczący: |
Sędzia SO Paweł Poręba- sprawozdawca |
po rozpoznaniu w dniu 15 września 2021 r. w Nowym Sączu
na posiedzeniu niejawnym
sprawy z powództwa P. K. (1), L. K., M. W., B. G. (1)
przeciwko J. G.
o nakazanie wykonania czynności
na skutek apelacji powodów
od wyroku Sądu Rejonowego w Zakopanem
z 22 kwietnia 2021 r., sygn. akt I C 722/17
1. oddala apelację,
2. zasądza od powodów solidarnie na rzecz pozwanego 240 zł (dwieście czterdzieści złotych) tytułem zwrotu kosztów postępowania apelacyjnego.
(...)
Sygn. akt III Ca 481/21
UZASADNIENIE
wyroku Sądu Okręgowego w Nowym Sączu
z dnia 15 września 2021 r.
Powodowie M. W., B. G. (1), P. K. (1) i L. K. wnieśli o orzeczenie przez Sąd Rejonowy w Zakopanem obowiązku przywrócenia przez pozwanego J. G. służebności gruntowej w postaci służebności drogi koniecznej przechodu, przejazdu i przegonu po działce ewid. nr (...), obr. (...) KW nr (...) do stanu poprzedniego to jest do szerokości 4 m i zaniechanie dalszych naruszeń, w szczególności poprzez nakazanie usunięcia przez pozwanego J. G., na jego koszt i ryzyko wszelkich ogrodzeń (stałych i tymczasowych) zawężających szlak służebności uprawnionym - w tym powodom - oraz służbom ratowniczym. Domagali się również zasądzenia od pozwanego na ich rzecz kosztów procesu, na które składa się wynagrodzenie pełnomocnika oraz opłata sądowa i opłata skarbowa od pełnomocnictwa.
W uzasadnieniu powoływali się na przysługujące im prawo służebności przejazdu, przechodu i przegonu ujawnione w KW nr (...) oraz (...) prowadzonych przez tut Sąd. Wskazali również, że z dachu budynku pozwanego na szlak służebny spływa deszcz, śnieg powodując kałuże i błoto, co w znacznym sposób utrudnia im korzystanie ze swojego prawa, a w szczególności prawa przechodu. Nadto sporny teren ogrodzony jest arkuszami blachy falistej, która jest pochylona w kierunku trasy służebności, powodując zawężenie szlaku i stwarzając realne niebezpieczeństwo utraty zdrowia lub uszkodzeń pojazdów, w przypadku zawalenia się tymczasowego ogrodzenia. Podnieśli także, że szlak służebny zawężony jest także istniejącym już wcześniej ogrodzeniem, za którym powodowie i inni uprawnieni składowali zimą śnieg pochodzący z pozostałej części szlaku drożnego.
Pozwany J. G. w odpowiedzi na pozew wniósł o oddalenie powództwa i zasądzenie solidarnie od powodów na jego rzecz kosztów postępowania, w tym również zastępstwa adwokackiego, według norm przewidzianych.
Argumentując swoje stanowisko procesowe w pierwszej kolejności podkreślił, że szerokość służebności na którą powołują się powodowie M. W., L. K. i P. K. (1) wbrew ich twierdzeniom wynosi nie 4 m, a jedynie 3 m. W odniesieniu natomiast do powódki B. G. (1) wskazał, że w treści pozwu nie wskazano, czy dysponuje ona w ogóle tytułem prawnym do korzystania z przedmiotowej służebności drogowej, a jeżeli tak - to jakiej szerokości służebność przysługuje jej jako właścicielce nieruchomości władnącej. W dalszej części pozwany podniósł zarzut wygaśnięcia służebności drogi koniecznej uwidocznionej w dziale III poz. 1 KW nr (...) tut. Sądu w tej części szlaku drożnego, która znajduje się poza wskazanym przez biegłego geodetę (M. M. (1) w opinii sporządzonej na potrzeby postępowania sygn. akt I C 559/15) ogrodzeniem od strony północno - wschodniej oznaczonym punktami 69-88. Pozwany dodatkowo zaznaczył, że wskazywanie przez powodów, iż część szlaku służebnego znajdująca się poza ogrodzeniem była wykorzystywana wyłącznie dla przerzucania śniegu (lub innych tego typu czynności) jest jednoznacznym przyznaniem przez powodów, że na tej części szlaku drożnego nie wykonywali przejazdów, przechodów i przegonów tj. wyłącznie tych czynności do których są uprawnieni zgodnie z treścią przedmiotowej służebności.
Wyrokiem z dnia 22 kwietnia 2021 r. Sąd Rejonowy w Zakopanem powództwo oddalił (punkt I), zasądził solidarnie od powodów na rzecz Skarbu Państwa 5018,51 zł tytułem zwrotu wyłożonych wydatków (punkt II), a na rzecz pozwanego 917 zł wraz z odsetkami za opóźnienie liczonymi od prawomocności orzeczenia w razie wystąpienia takowego (punkt III).
Sąd pierwszej instancji ustalił, że pozwany J. G. jest właścicielem nieruchomości położonej w Z., stanowiącej działkę ewid. nr (...) obr. (...) objętą KW nr (...), prowadzoną przez V Wydział Ksiąg Wieczystych, Sądu Rejonowego w Zakopanem.
Nieruchomość pozwanego została obciążona ograniczonymi prawami rzeczowymi w postaci służebności gruntowych na rzecz sąsiednich działek. W treści przedmiotowej księgi wieczystej ujawniono jednak jedynie dwie służbności, tj:
- służebność przechodu, przejazdu i przegonu bydła i trzody o każdej porze przez parcelę gruntową l. kat. 2097 (obecnie działka ewid. nr (...)) na rzecz J. R., jego spadkobierców i prawnonabywców,
- służebność przechodu, przejazdu pasem szerokości 4 m wzdłuż południowo - zachodniego krańca działki ewid. nr (...) od ul. (...) w sposób zaznaczony na mapie sporządzonej dnia 8 sierpnia 1995 r. l. ks. rob. (...) linią przerywaną na rzecz każdoczesnych właścicieli i posiadaczy działek ewid. nr (...) objętych KW nr (...).
Pozostałe służebności zostały ujawnione w księgach wieczystych działek władnących. W treści KW nr (...), gdzie jako właściciel działek ewid. nr (...) obr. (...) figuruje powód P. K. (1), widnieje służebność przejazdu, przechodu i przegonu bydła i trzody o każdej porze przez parcelę l. kat.(...) (obecnie działka ewid. nr (...)) o szerokości 3 m. W treści księgi wieczystej nr (...), gdzie współwłaścicielami działki ewid. (...) obr.(...) są m.in. powodowie M. W. i L. K. również ujawnione jest prawo przejazdu, przegonu i przegonu bydła i trzody o każdej porze przez parcelę l. kat. (...)(obecnie działka ewid. nr (...)) o szerokości 3 m.
Powódka B. G. (1) nie wykazała, aby była osobą uprawnioną do korzystania ze szlaku służebnego biegnącego po działce ewid. nr (...).
Biegły geodeta mgr inż. M. M. (1) identyfikując przedmiot sporu wykreślił dwa pasy służebności. Jeden o szerokości 4 m zgodnie z projektem ujawnionym w KW nr (...), gdzie pas służebności to: (...)Drugi szlak służebny o szerokości 3 m wykreślony został zgodnie z projektem ujawnionym w KW nr (...), gdzie pas służebności to: (...)
W obu przypadkach fragment pasa służebności znajduje się poza istniejącym w terenie ogrodzeniem. W pierwszym przypadku jest to obszar oznaczony jako: (...)o powierzchni 51 m ( 2), według natomiast drugiej wersji jest to teren oznaczony jako: (...) o powierzchni 4 m ( 2).
W terenie przedmiot postępowania stanowi istniejący na gruncie szlak służebny, wyasfaltowany, biegnący od ul. (...) w Z., w kierunku północnym. Od strony wschodniej przedmiotowa droga oddzielona była starym siatkowym ogrodzeniem na betonowej podmurówce usytuowanym na, stanowiącej własność pozwanego, działce ewid. nr (...) obr. (...) zabudowanej wielomieszkaniowym budynkiem.
Pozwany początkiem 2021 r. usunął stare ogrodzenie, zaś nowe cofnął w głąb swojej działki o kilka centymetrów.
Ogrodzenie wzdłuż oznaczonych przez biegłego geodetę mgr inż. M. M. (1) - w opinii sporządzonej do sprawy sygn. akt I C 559/15 - punktów (...) znajduje się od lat 60-tych ubiegłego wieku.
Lokalizacja tego ogrodzenia uniemożliwiała wykonywanie przejazdów, przechodu i przegonu po tej części szlaku drożnego, która znajdowała się poza ogrodzeniem, od strony posesji pozwanego.
W okresie zimowym powodowie za przedmiotowym ogrodzeniem składowali śnieg pochodzący z pozostałej części szlaku drożnego.
Powodom incydentalnie zdarzało się przejść po terenie pozwanego za płotem, ale miało to miejsce jedynie w przypadku, gdy przy odśnieżaniu łopata przeleciała na drugą stronę.
Pozwany nie czynił powodom żadnych przeszkód w wykonywaniu przejazdów i przechodów na pozostałej części szlaku drożnego.
W oparciu o tak ustalony stan faktyczny Sąd Rejonowy stwierdził, że powództwo podlegało oddaleniu.
Sąd pierwszej instancji wskazał, że podstawą prawną żądania powodów stanowiły przepisy art. 222 § 2 k.c. w zw. z art. 251 k.c. Podstawową przesłanką roszczenia negatoryjnego jest własność podmiotu (w niniejszym przypadku skuteczne legitymowanie się służebnością przysługującą nieruchomości władnącej), a ciężar udowodnienia tej okoliczności, zgodnie z art. 6 k.c., spoczywa na stronie powodowej.
Zdaniem Sądu Rejonowego powodowie M. W., L. K. i P. K. (2) nie wykazali stosownymi dokumentami, że posiadają służebność przejazdu, przechodu i przegonu po nieruchomości pozwanego. Przedłożone w toku postępowania wydruki z elektronicznych ksiąg wieczystych jedynie uprawdopodabniają fakty stwierdzone w rejestrach. Z kolei powódka B. G. (1) w ogóle nie wykazała, aby dysponowała jakimkolwiek uprawnieniem do korzystania z przedmiotowej nieruchomości. Dlatego w ocenie Sądu Rejonowego już tylko z tej przyczyny powództwo podlegało oddaleniu ze względu na brak legitymacji czynnej.
Pozwany przyznał, że powodowie korzystali ze swojego uprawnienia, ale jedynie utwardzonym szlakiem usytuowanym poza linią istniejącego ogrodzenia usytuowanego na działce ewid. nr(...) W pozostałym zaś zakresie zgłosił zarzut wygaśnięcia służebności szlaku znajdującego się poza poprzednim i obecnym ogrodzeniem wedle oznaczeń przyjętych przez mgr inż. M. M. (1) w załączniku graficznym nr(...)do opinii z dnia 14 stycznia 2020 r. tj. (...)
W ocenie Sądu Rejonowego taki zarzut pozwanego okazał się skuteczny.
Zgodnie bowiem z treścią art. 293 k.p.c. służebność gruntowa wygasa wskutek niewykonywania przez 10 lat.
Ze zgromadzonego materiału dowodowego wynikało, że funkcjonujące w terenie ogrodzenie istnieje od co najmniej kilkudziesięciu lat, a jego lokalizacja nie uległa zmianie. Sami zaś powodowie przyznali, że teren usytuowany poza ogrodzeniem nie służył im do wykonywania przejazdów, przechodów i przegonów, tylko do składowania śniegu pochodzącego z pozostałej części szlaku drożnego.
Sąd Rejonowy uznał, że powodowie nie wykazali zatem w sposób dostateczny zasadności wniesionego powództwa przeciwko pozwanemu J. G., co skutkowało jego oddaleniem.
O kosztach proceu Sąd Rejonowy orzekł zgodnie z zasadą odpowiedzialności za wynik procesu, tj. stosownie to treści art. 98 k.p.c. Na koszty te złożyły się koszty zastępstwa adwokackiego zgodnie z § 2 pkt 3 Rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie w kwocie 917 zł. Jednocześnie zasądzono solidarnie od powodów na rzecz Skarbu 5018,51 zł tytułem zwrotu wyłożonych wydatków - opinia biegłego mgr inż. M. M. (1).
Powyższy wyrok w całości zaskarżyli apelacją powodowie (k. 184-187) zarzucając mu:
1) naruszenie prawa materialnego, tj. art. 293 k.c. poprzez jego błędną wykładnię i niewłaściwe zastosowanie skutkujące przyjęciem, że służebność gruntowa może wygasnąć w część;
2) naruszenie przepisów prawa procesowego przez przekroczenia granicy swobodnej oceny dowodów.
W oparciu o powyższe zarzuty skarżący wnieśli o zmianę zaskarżonego wyroku poprzez orzeczenie zgodnie z żądaniem pozwu, tj. o obowiązku przywrócenia przez pozwanego służebności gruntowej w postaci służebności drogi koniecznej przechodu, przejazdu i przegonu po działce nr (...), obr. (...) KW nr (...) do stanu zapisanego w KW tj. do szerokości 3 m i zaniechanie dalszych naruszeń, w szczególności poprzez nakazanie usunięcia przez pozwanego, na jego koszt i ryzyko, wszelkich ogrodzeń (stałych i tymczasowych) zawężających szlak służebności uprawnionym, w tym powodom oraz służbom ratowniczym. Skarżący wnieśli również o zasądzenie od pozwanego kosztów postępowania, w tym kosztów zastępstwa procesowego za obie instancje, według norm przepisanych.
Ponadto apelujący domagali się przeprowadzenia dowodów z decyzji Burmistrza Z. o warunkach zabudowy z 1 października 2007 r., znak. (...), pisma pozwanego J. G. z 17 września 2008 r. wraz z mapą oraz decyzji nr (...) Starosty (...) z 30 września 2008 r., znak (...) o zatwierdzeniu projektu budowlanego.
W odpowiedzi na apelacje powodów ( k. 223-226 ) pozwany wniósł o jej oddalenie oraz o zasądzenie na jego rzecz solidarnie od skarżących kosztów postępowania apelacyjnego.
Sąd Okręgowy zważył, co następuje:
Apelacja nie zasługiwała na uwzględnienie.
Zaskarżony wyrok jest prawidłowy.
W sprawie nie zaszły uchybienia skutkujące nieważnością postępowania, a których wystąpienie sąd odwoławczy ma obowiązek brać pod uwagę z urzędu stosownie do art. 378 § 1 k.p.c.
Brak było też podstaw do uchylenia zaskarżonego wyroku na podstawie art. 368 § 4 k.p.c. z powołaniem na nierozpoznanie istoty sprawy.
Nierozpoznanie istoty zachodzi wówczas, gdy rozstrzygnięcie sądu nie odnosi się do tego, co było przedmiotem sprawy, a więc gdy sąd zaniechał zbadania materialnej podstawy żądania (tak: wyrok Sądu Apelacyjnego w Białymstoku z dnia 18 czerwca 2013 roku, I ACa 306/2013, publ. LexPolonica nr 6960459; wyrok SN z dnia 24 maja 2012 roku, V CSK 260/2011, publ. LexPolonica nr 4934975; wyrok SN z dnia 24 marca 2004 roku, I CK 505/2003, publ. LexPolonica nr 2025461). O sytuacji takiej można mówić, jeżeli np. sąd nie wniknął w całokształt okoliczności sprawy, ponieważ pozostając w mylnym przekonaniu ograniczył się do zbadania jedynie jednej okoliczności, w związku z czym przedwcześnie oddalił powództwo albo jeżeli zaniechał zbadania merytorycznych zarzutów pozwanego ( np. zarzutu przyczynienia, przedawnienia, zasiedzenia, itp. ). Do nierozpoznania istoty sprawy dochodzi również w sytuacji, w której sąd pierwszej instancji dokonał oceny prawnej roszczenia bez oparcia jej o właściwie ustaloną podstawę faktyczną i w związku z tym w sprawie zachodzi potrzeba poczynienia po raz pierwszy niezbędnych ustaleń faktycznych. Skorzystanie w takim wypadku z możliwości uzupełnienia postępowania dowodowego przez sąd drugiej instancji godziłoby w zasadę dwuinstancyjności postępowania sądowego, zagwarantowaną w art. 176 Konstytucji RP ( tak: wyroki SN: z dnia 12 lutego 2002 r., I CKN 486/00, nie publ., z dnia 21 października 2005 r., III CK 161/05, nie publ., z dnia 20 lipca 2006 r., V CSK 140/06, nie publ., z dnia 11 sierpnia 2010 r., I CSK 661/09, nie publ., z dnia 26 stycznia 2011 r., IV CSK 299/10, nie publ. i z dnia 12 stycznia 2012 r., II CSK 274/11, nie publ. oraz postanowienia z dnia 13 listopada 2014 r., V CZ 73/14, nie publ., z dnia 20 lutego 2015 r., V CZ 119/14, nie publ., z dnia 26 marca 2015 r., V CZ 7/15, nie publ., z dnia 2 lipca 2015 r., V CZ 39/15, nie publ. i z dnia 26 czerwca 2015 r., I CZ 60/15, nie publ.).
W ocenie Sądu Okręgowego w realiach niniejszej sprawy jej istota została przez Sąd Rejonowy ustalona, zbadana i wyjaśniona.
Sąd Rejonowy postępowanie przeprowadził prawidłowo i dokonał prawidłowych ustaleń faktycznych, które Sąd Okręgowy w całości podziela i przyjmuje za własne bez konieczności ich ponownego przytaczania (tak: wyrok SN z 9 marca 2006 r., sygn. akt I CSK 147/05, publ. LEX nr 190753). W sytuacji zaś, gdy sąd odwoławczy orzeka na podstawie materiału zgromadzonego w postępowaniu w pierwszej instancji nie musi powtarzać dokonanych ustaleń, gdyż wystarczy stwierdzenie, że przyjmuje je za własne (por. np. orzeczenia SN z dnia 13 grudnia 1935 r., C III 680/34. publ. Zb. Urz. 1936, poz. 379, z dnia 14 lutego 1938 r., C II 21172/37 publ. Przegląd Sądowy 1938, poz. 380 i z dnia 10 listopada 1998 r., III CKN 792/98, publ. OSNC 1999, nr 4, poz. 83).
Sąd Okręgowy nie znalazł podstaw do dopuszczenia dowodów, o przeprowadzenie których skarżący wnioskowali w apelacji.
Zgodnie z art. 381 k.p.c. sąd drugiej instancji może pominąć nowe fakty i dowody, jeżeli strona mogła je powołać w postępowaniu przed sądem pierwszej instancji, chyba że potrzeba powołania się na nie wynikła później. Przepis art. 381 k.p.c. nie służy bowiem wykrywaniu i zbieraniu nowych okoliczności faktycznych i środków dowodowych, a jedynie otwarciu się możliwości dowodzenia okoliczności wyłącznie faktycznych, wcześniej niemożliwych do wykazania z przyczyn obiektywnych.
Zdaniem Sądu drugiej instancji dowody wskazane w apelacji, a stanowiące dokumenty pochodzące z lat 2007 i 2008, należało uznać za spóźnione. Nie mają one cech nowości w rozumieniu art. 381 k.p.c.
Skarżący w żaden sposób nie uprawdopodobnili, aby dowodów tych nie mogli powołać w postępowaniu pierwszoinstancyjnym, ograniczając się w apelacji do lakonicznego stwierdzenia, że ,,ich powołanie nie było możliwe przed sądem pierwszej instancji”. Nie wskazali na istnienie w tym zakresie żadnych obiektywnych przeszkód.
Przechodząc do meritum, trafnie wskazał Sąd Rejonowy, że strona powodowa nie wykazała w sposób niebudzący wątpliwości swojej legitymacji czynnej.
Kodeks postępowania cywilnego nie zawiera definicji legalnej definicji legitymacji procesowej. W nauce prawa postępowania cywilnego, jak i w praktyce sądowej przyjmuje się jednak na ogół, że legitymacja procesowa jest właściwością podmiotu, w stosunku do którego sąd może rozstrzygnąć o istnieniu albo nieistnieniu indywidualno - konkretnej normy prawnej przytoczonej w powództwie. Legitymacja czynna to uprawnienie wypływające z prawa materialnego (konkretnego stosunku prawnego) do występowania z konkretnym roszczeniem przeciwko innemu konkretnemu podmiotowi, dlatego też fakty, z których wywodzone jest dochodzone roszczenie (tworzące prawo podmiotowe), powinien co do zasady dowieść powód (art. 6 k.c.). Legitymacja stanowi przesłankę materialną powództwa, a jej brak stoi na przeszkodzie udzieleniu ochrony prawnej. Badanie legitymacji procesowej stron procesu jest obowiązkiem sądu, który do kwestii tej odnosi się przed merytoryczną oceną sprawy. Istnienie legitymacji procesowej sąd bada zatem z urzędu orzekając co do istoty sprawy, a stwierdziwszy jej brak wydaje wyrok oddalający powództwo.
Domagając się ochrony służebności przechodu, przejazdu i przegonu powodowie winni zatem byli wykazać ( art. 6 k.c. ), że przysługuje im takie właśnie ograniczone prawo rzeczowe. W tym zakresie powołali się oni w pozwie na wpisy widniejące w księgach wieczystych prowadzonych zarówno dla nieruchomości pozwanego (KW nr (...)) jak i dla nieruchomości należących do powodów P. K. (1) (KW nr (...)) oraz M. W. i L. K. (KW nr (...)).
W dziale I- Sp księgi wieczystej nr (...), obejmującej działki ewid. nr (...), w której jako właściciel figuruje powód P. K. (1), widnieje prawo przejazdu, przechodu i przegonu bydła i trzody o każdej porze przez parcelę l. kat. (...) (obecnie działka ewid. nr (...)) o szerokości 3 m. Również w dziale I-Sp księgi wieczystej nr (...), prowadzonej dla nieruchomości składającej się z działki (...), której współwłaścicielami są m.in. powodowie M. W. i L. K., ujawnione jest prawo przejazdu, przegonu i przegonu bydła i trzody o każdej porze przez parcelę l. kat. (...) (obecnie działka ewid. nr(...)) pasem ziemi 3 m szerokim. W obu księgach podstawą wpisu było oświadczenie protokolarne z daty Z. 13 czerwca 1936 r.
Zgodnie z art. 3 ust. 1 ustawy o księgach wieczystych i hipotece domniemywa się, że prawo jawne z księgi wieczystej jest wpisane zgodnie z rzeczywistym stanem prawnym. Domniemanie, które wynika z tego przepisu, dotyczy jednak tylko niektórych praw związanych z prawem jawnym określonych w dziale I-Sp. W szczególności obejmuje udział we współwłasności lub współużytkowaniu wieczystym nieruchomości macierzystej, który jest związany z własnością odrębnego lokalu. Jeżeli jednak prawem związanym jest służebność gruntowa, to pierwszoplanowe znaczenie należy przyznać wpisowi w dziale III księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości obciążonej. Jeżeli w dziale tym nie zamieszczono wpisu dotyczącego służebności, to - odnośnie do tej służebności - nie można konstruować domniemania jedynie na podstawie informacji w dziale I-Sp w księdze wieczystej, którą prowadzi się dla nieruchomości władnącej (por. T. Czech [w:] Księgi wieczyste i hipoteka. Komentarz, Warszawa 2014, art. 3, LEX).
Jak wyjaśnił Sąd Najwyższy w wyroku z 8 marca 2018 r., sygn. II CSK 683/17 (LEX nr 2508575) służebności gruntowe, bez względu na źródło ich powstania (umowa, zasiedzenie, orzeczenie sądowe, ugoda sądowa, czy też decyzja administracyjna), mają swoisty charakter, gdyż obciążając jedną nieruchomość (nieruchomość służebną) ściśle łączą się z drugą nieruchomością, tj. z nieruchomością władnącą, której użyteczność zostaje zwiększona. Zasadnicza ich konstrukcja normatywna to ograniczenie możliwości pozytywnego zachowania właściciela nieruchomości obciążonej, które generalnie jest dozwolone przez przepisy o własności (użytkowania wieczystego). Stąd ze względu na tę konstrukcję prawną służebności gruntowej w wypadku jej powstania podstawowe znaczenie ma wpis w dziale III ("Prawa, roszczenia i ograniczenia") księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości służebnej (obciążonej). Dział I-Sp księgi wieczystej przeznaczony jest do ujawnienia praw rzeczowych przysługujących każdoczesnemu właścicielowi tej nieruchomości, ich zmian i wygaśnięcia, obciążających inną nieruchomość (służebną). Wpisy te uzupełniają opis nieruchomości z pierwszej części tego działu, ujawniają prawa związane z własnością nieruchomości (władnącej). W konsekwencji Sąd Najwyższy stwierdził, że dokonanie wpisu w dziale I-Sp bez odpowiedniego ujawnienia w dziale III nieruchomości służebnej nie wywołuje skutków prawnych. Do ich powstania konieczne jest wpisanie obciążenia w dziale III nieruchomości, do której odnosi się wpis w dziale I-Sp nieruchomości władnącej.
W okolicznościach rozpoznawanej sprawy, w dziale III księgi wieczystej nieruchomości pozwanego nr (...) nie zostało wpisane widniejące w dziale I-Sp ksiąg (...) i (...) prawo przejazdu, przechodu i przegonu bydła i trzody o każdej porze przez parcelę l. kat. (...)pasem o szerokości 3 m na rzecz każdoczesnych właścicieli działek nr (...).
W dziale III księgi wieczystej nr (...) ujawnione zostały wprawdzie dwie służebności gruntowe, ale nie zostało wykazane, aby nieruchomościami władnącymi były nieruchomości należące do powodów.
Jak wynika z treści wpisu, służebność przechodu, przejazdu i przegonu bydła i trzody o każdej porze przez parcelę gruntową l. kat. (...) została ustanowiona na rzecz J. R., jego spadkobierców i prawnonabywców. Powodowie nie wykazali jednak, aby należeli do kręgu tych osób.
Z kolei służebność przechodu, przejazdu pasem szerokości 4 m wzdłuż południowo - zachodniego krańca działki ewid. nr (...) od ul. (...) w sposób zaznaczony na mapie sporządzonej dnia 8 sierpnia 1995 r. l. ks. rob. (...) linią przerywaną została ustanowiona na rzecz każdoczesnych właścicieli i posiadaczy działek ewid. nr (...) objętych KW nr (...). Powodowie nie udowodnili, aby byli właścicielami bądź posiadaczami ww. działek. Z twierdzeń pozwu złożonego w sprawie I C 559/15 wynika, że działki te utworzyły działkę nr (...), której własność przysługuje H. G., co potwierdza treść wpisu w elektronicznej księdze wieczystej nr (...). H. G. nie była jednak powódką w rozpoznawanej sprawie.
Z wpisów zawartych w dziale III księgi wieczystej prowadzonej dla nieruchomości pozwanego nie wynika więc, aby nieruchomość ta obciążona była jakimkolwiek ograniczonym prawem rzeczowym przysługującym powodom.
Same wpisy w dziale I-Sp ksiąg wieczystych prowadzonych dla nieruchomości M. W., P. K. (1) i L. K. nie stwarzają domniemania istnienia tego prawa. Wprawdzie wpis służebności do treści księgi wieczystej ma jedynie charakter deklaratoryjny, a nie konstytutywny, to jednak poza wydrukami ksiąg wieczystych powodowie nie przedstawili żadnych innych dowodów, które potwierdzałyby istnienie służebności przejazdu, przechodu i przegonu na ich rzecz jako właścicieli działek nr (...).
Powodowie nie domagali się nawet dopuszczenia dowodu z dokumentów zalegających w aktach ksiąg wieczystych nr (...). W piśmie z 6 kwietnia 2021 r. (k. 162) wnioskowali jedynie o dopuszczenie dowodu z akt księgi wieczystej (...). Sąd Rejonowy na rozprawie 8 kwietnia 2021 r. wniosek ten jednak oddalił, czego powodowie nie kwestionowali w drodze zastrzeżenia do protokołu, a następnie w apelacji.
Dodatkowo należy zaznaczyć, iż zgodnie z art. 3 k.p.c. obowiązek przedstawienia dowodów spoczywa na stronach, jednak ciężar udowodnienia faktów mających istotne znaczenie dla rozstrzygnięcia sprawy obciąża stronę, która z faktów tych wywodzi skutki prawne ( art. 6 k.c. ).
Ciężar dowodu w postępowaniu cywilnym z reguły spoczywa na powodzie. Zasadniczo powinien on dowieść wystąpienia faktów tworzących jego prawo podmiotowe będące źródłem roszczeń oraz faktów uzasadniających jego odpowiedź na zarzuty pozwanego, natomiast pozwany dowodzi faktów uzasadniających jego zarzuty przeciwko roszczeniu powoda - fakty tamujące oraz niweczące (wyroki SN: z dnia 20 grudnia 2006 r., IV CSK 299/06, publ. LEX nr 233051; z dnia 29 września 2005 r., III CK 11/05, publ. LEX nr 187030). Reguły rozkładu ciężaru dowodu mają charakter gwarancyjny, wskazując stronę, która poniesie negatywne konsekwencje nieudowodnienia faktów mających dla rozstrzygnięcia istotne znaczenie.
Z art. 232 k.p.c. wynika zasada, że to strony, a nie sąd, powinny przedstawiać materiał pozwalający poczynić ustalenia faktyczne, z których wywodzą skutki prawne. Sąd nie jest odpowiedzialny za wynik procesu (wyrok SN z dnia 7 października 1998 r., II UKN 244/98, OSNAPiUS 1999, nr 20, poz. 662), jak również nie jest jego rzeczą zarządzanie dochodzenia w celu uzupełnienia lub wyjaśnienia twierdzeń stron i wykrycia środków dowodowych pozwalających na ich udowodnienie, sąd nie jest też zobowiązany do przeprowadzenia z urzędu dowodów zmierzających do wyjaśnienia okoliczności istotnych dla rozstrzygnięcia sprawy (wyrok SN z dnia 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, OSNC 1997, nr 6-7, poz. 76).
Nie jest więc rzeczą Sądu poszukiwanie za stronę dowodów przez nią niewskazanych, mających na celu udowodnienie jej twierdzeń (co wyraźnie podkreślił Sąd Najwyższy w wyroku z 17 grudnia 1996 r., I CKU 45/96, publ. OSNC 1997/6-7/76 ).
Działanie Sądu z urzędu mogłoby prowadzić bowiem do naruszenia prawa do bezstronnego Sądu i odpowiadającego mu obowiązku przestrzegania zasady równego traktowania stron ( art. 32 ust. 1 i art. 45 ust. 1 Konstytucji RP) – tak: wyrok SN z dnia 12 grudnia 2000 r., V CKN 175/00 z aprobującą glosą W. Broniewicza, publ. OSP 2001/7/8/116 C ).
Stąd inicjatywa dowodowa należała do stron niniejszego postępowania, a doskonale wiedzieli oni jakie okoliczności podlegają dowodzeniu.
Lektura pism procesowych stron wskazuje, że strony formułowały swoje stanowiska w sprawie i zgłaszały określone wnioski dowodowe z dokumentów.
Nietrafnie przy tym powodowie powołują się na art. 229 k.p.c. i okoliczność, że pozwany nie kwestionował przysługiwania im prawa służebności drogi koniecznej. Przedmiotem przyznania może być ściśle określona okoliczność faktyczna. Istnienie określonego prawa nie podlega regułom ustalania faktów, nie może więc być ustalone w sposób przewidziany w art. 229 i 230 k.p.c. ( tak: wyrok SN z 2 kwietnia 2009 r., IV CSK 505/08, publ. LEX nr 603183 ).
Podobnie orzeczenie zapadłe w sprawie I C 559/15 w żaden sposób nie przesądza o przysługiwaniu powodom ograniczonego prawa rzeczowego w postaci służebności przejazdu, przechodu i przegonu obciążającej nieruchomość pozwanego.
Jeśli chodzi o powódkę B. G. (2) to na rozprawie 8 kwietnia 2021 r. (k. 170) zeznała ona, iż swoje prawa wywodzi z własności działek nr (...). Nie zostało jednak w żaden sposób wykazane, aby nieruchomość pozwanego została obciążona jakąkolwiek służebnością na rzecz ww. działek. Również w księdze wieczystej nr (...) obejmującej te działki brak jest wpisów wskazujących na istnienie jakiejkolwiek służebności drogowej.
Niezależnie od powyższego, nawet gdyby hipotecznie przyjąć, że powodom M. W., P. K. (1) i L. K. przysługuje prawo przejazdu, przechodu i przegonu wpisane w działach I-Sp ksiąg nr (...) i (...), to z wpisów tych jednoznacznie wynika, że droga konieczna została ustanowiona pasem szerokości 3 m. Już tylko z tego względu sformułowane w pozwie żądanie przywrócenia służebności drogi koniecznej przechodu, przejazdu i przegonu po działce ewid. nr (...) do stanu poprzedniego, to jest do szerokości 4 m nie mogło zostać uwzględnione.
Powodowie zdają się mieć zresztą tego świadomość, skoro na oględzinach 19 października 2018 r. (k. 61) ich pełnomocnik sprecyzował, że żądanie pozwu dotyczy przywrócenia przez pozwanego służebności do stanu poprzedniego, tj. do szerokości 3 m (w dalszym toku postępowania powodowie nadal domagali się jednak przywrócenia szlaku służebnego do szerokości 4 m).
Również zgodnie z wnioskiem apelacji skarżący domagają się ochrony szlaku służebnego o szerokości 3 m. Podkreślić trzeba, że ujawniona w dziale III księgi nr (...) służebność obejmująca pas szerokości 4 m ustanowiona została na rzecz każdoczesnych właścicieli i posiadaczy działek ewid. nr (...) objętych KW nr (...). Powodowie zaś nie powoływali się na to, że zaliczają się do kręgu tych osób. Jak już wyżej wskazano działki te należą do H. G., która nie była powódką w rozpoznawanej sprawie. Powodowie nie mogą wywodzić swoich żądań co do szerokości szlaku służebnego z uprawnienia H. G., jak to próbował argumentować ich pełnomocnik na rozprawie 8 kwietnia 2021 r. (k. 171). Brak jest jakichkolwiek dowodów, które wskazywałyby, że również im przysługuje prawo przejazdu, przechodu i przegonu szlakiem o szerokości 4 m.
Powództwo nie zasługiwałoby na uwzględnienie również w odniesieniu do służebności przebiegającej po działce nr (...) szlakiem o szerokości 3 m, przy założeniu, że takie prawo powodom przysługuje. Jak wynika z opinii biegłego M. M. fragment tego szlaku służebnego znajduje się poza istniejącym w terenie ogrodzeniem. Jest to teren oznaczony na mapie jako: (...) o powierzchni 4 m 2. Bezspornym przy tym jest, że ogrodzenie istniało w tym miejscu od kilkudziesięciu lat i to właśnie ono wyznaczało zakres faktycznego wykonywania służebności. Na części szlaku służebnego znajdującej się za tym ogrodzeniem od dziesięcioleci nie były wykonywane żadne akty przechodu, przejazdu, czy przegonu. Do 2016 r., kiedy w sprawie o ochronę posiadania służebności I C 559/15 sformułowano żądanie usunięcia ogrodzenia, żaden z właścicieli nieruchomości władnących nie domagał się od pozwanego rozebrania tego ogrodzenia. Niewątpliwie więc w odniesieniu do wskazanej wyżej części nieruchomości obciążonej o pow. 4 m 2 służebność nie była wykonywana przez okres przekraczający 10 lat.
W związku z powyższym zasadnicza kwestia sprowadza się do oceny, czy możliwe jest wygaśnięcie służebności w części, tj. w odniesieniu do określonego obszaru nieruchomości obciążonej, jak to przyjął Sąd Rejonowy, a co kwestionują apelujący.
Zgodnie z art. 293 § 1 k.c. służebność gruntowa wygasa wskutek niewykonywania przez lat dziesięć. Przepisy nie rozstrzygają, w jaki sposób należy kwalifikować sytuację, w której służebność jest wykonywana jedynie w określonej części.
Wygaśnięcie służebności czynnej oznacza, że właściciel nieruchomości władnącej traci możliwość korzystania z nieruchomości obciążonej w całym dotychczasowym zakresie. Zakres ten obejmuje zarówno uprawnienia przysługujące właścicielowi nieruchomości władnącej (np. prawa przechodu i przejazdu, prawa wygonu i wypasu), jak i obszar nieruchomości obciążonej objęty uprawnieniem do korzystania (całość nieruchomości lub jej oznaczona część). Wygaśnięcie służebności w części oznaczałoby zatem, że właściciel nieruchomości władnącej traci możliwość korzystania z nieruchomości obciążonej w określony sposób (np. tarci prawo przejazdu, ale nie przechodu) lub na określonym obszarze przestrzennym, zachowując jednocześnie część dotychczasowych uprawnień.
W ocenie Sądu Okręgowego należy zaakceptować pogląd dopuszczający możliwość wygaśnięcia czynnej służebności gruntowej co do określonego obszaru lub określonych uprawnień (por. wyrok Sądu Okręgowego w Kielcach z 30 października 2019 r., sygn. II Ca 876/19), gdyż przemawia za tym zarówno wykładnia literalna jak i funkcjonalna art. 293 k.c. (por. G. P. Kubalski, Możliwość częściowego wygaśnięcia służebności gruntowej, Nieruchomości 3/2013; Legalis). Odwołując się do argument a fortiori w odmianie a maiori ad minus (wnioskowanie z większego na mniejsze- jeżeli można więcej to tym bardziej można mniej), skoro art. 293 k.c. dopuszcza pozbawienie z mocy samego prawa całości uprawnień składających się na służebność gruntową, to tym bardziej dopuszcza pozbawienie części wynikających z tej służebności uprawnień.
Należy też zwrócić uwagę na istotę i funkcję służebności, którą jest zwiększenie użyteczności nieruchomości władnącej. Wygaśnięcie służebności stanowi naturalną konsekwencję braku korzystania z niej przez właściciela nieruchomości władnącej. Długotrwały stan niewykonywania służebności świadczy o jej zbędności. Nie ma więc potrzeby ustawicznego utrzymywania istniejącego „na papierze” obciążenia. (por. Gniewek Edward, Kodeks cywilny. Księga druga. Własność i inne prawa rzeczowe. Komentarz; Opublikowano: Zakamycze 2001; LEX).
Dodać trzeba, iż ustawodawca wychodzi z słusznego założenia, że brak zainteresowania przez samego uprawnionego wykonywaniem służebności wskazuje, iż dla zainteresowanego nie ma ona jakiegokolwiek znaczenia. Nie jest przy tym istotne, jaka jest przyczyna niewykonywania służebności przez uprawnionego (por. Ciszewski Jerzy (red.), Nazaruk Piotr (red.), Kodeks cywilny. Komentarz; Opublikowano: WKP 2019; LEX).
Taka argumentacja zdaniem sądu drugiej instancji jest adekwatna również w sytuacji, w której właściciel nieruchomości władnącej nie korzysta z określonych uprawnień wobec nieruchomości obciążonej albo swoje uprawnienia ogranicza przestrzennie w stosunku do treści służebności. Stan taki wyraźnie świadczy o trwałej utracie znaczenia służebności w niewykonywanej części i przemawia za możliwością jej częściowego wygaśnięcia.
W odniesieniu do wygaśnięcia służebności na określonym obszarze przestrzennym przyjmuje się przy tym, że nie jest wystarczający sam fakt, że na tym terenie nie były realizowane uprawnienia wynikające ze służebności, o ile tylko właściciel nieruchomości władnącej zachował możliwość realizacji swoich uprawnień na całym obszarze wynikającym z treści służebności (np. realizacja służebności poboru piasku z nieruchomości obciążonej w konkretnym jej miejscu nie oznacza, że w pozostałej części służebność wygasła).
Inaczej jest natomiast w sytuacji, gdy na nieruchomości obciążonej zaistniał stan rzeczy sprzeczny z treścią służebności. Uprawnieniom właściciela nieruchomości władnącej odpowiada obowiązek właściciela nieruchomości obciążonej do znoszenia (pati) określonych działań. Jeśli właściciel nieruchomości obciążonej dokonuje działań uniemożliwiających trwale wykonywanie służebności w określonej przestrzennej części, zaś właściciel nieruchomości władnącej taką sytuację toleruje przez okres lat dziesięciu, to należy uznać, że wykładnia art. 293 § 1 k.c. dopuszcza wygaśnięcie uprawnień wynikających ze służebności w odniesieniu do tego właśnie obszaru – przy ich zachowaniu do pozostałej części obszaru. Przykładem takiej sytuacji będzie postawienie ogrodzenia trwale zawężającego pas gruntu, na którym może być wykonywana służebność przejazdu i przechodu (por. G. P. Kubalski; Możliwość częściowego wygaśnięcia służebności gruntowej, Nieruchomości 3/2013; Legalis).
Przenosząc powyższe na grunt przedmiotowej sprawy należy stwierdzić, że w odniesieniu do obszaru oznaczonego na mapie jako: (...)o powierzchni 4 m 2 powodom nie przysługuje roszczenie o ochronę służebności, gdyż w tej części doszło do jej wygaśnięcia. Przez wiele lat od czasu postawienia ogrodzenia właściciele nieruchomości korzystający ze szlaku biegnącego po działce pozwanego nie sprzeciwiali się takiemu stanowi rzeczy i akceptowali go, nie podejmowali też żadnych działań zmierzających do przywrócenia stanu poprzedniego. Stan wieloletniej akceptacji takiego stanu rzeczy przez właścicieli nieruchomości władnących świadczący o zbędności tej części nieruchomości obciążonej, co skutkowało wygaśnięciem służebności na tym obszarze.
Powyższej oceny w żaden sposób nie zmieniają przywołane w apelacji argumenty dotyczące zmiany realiów otaczającego świata, w tym środków lokomocji i ich wielkości. Również to, czy istniejący obecnie na działce pozwanego szlak drogowy zapewnia powodom i różnego rodzaju służbom odpowiedni dostęp do nieruchomości pozostaje poza zakresem badania w niniejszej sprawie.
W tym kontekście oceniając trzeba wskazać, iż bezzasadny jest również podniesiony w apelacji zarzut przekroczenia przez Sąd Rejonowy granicy swobodnej oceny dowodów.
Podstawowym zadaniem sądu orzekającego, wyrażającym istotę sądzenia jest rozstrzyganie kwestii spornych w warunkach niezawisłości, na podstawie własnego przekonania sędziego przy uwzględnieniu całokształtu zebranego materiału ( tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 16 lutego 1996 roku, II CRN 173/95, publ. LEX nr 1635264).
Skuteczne przedstawienie zarzutu naruszenia przez sąd art. 233 k.p.c. wymaga zaś wykazania, że sąd uchybił zasadom logicznego rozumowania, lub doświadczenia życiowego. Nie jest natomiast wystarczające subiektywne przekonanie strony o innej niż przyjął to Sąd wadze (doniosłości) poszczególnych dowodów i ich odmiennej ocenie niż ocena Sądu ( tak: orzeczenia Sądu Najwyższego: z dnia 5 sierpnia 1999 roku, II UKN 76/99, publ. OSNAPiUS 2000, Nr 19, poz. 732; z dnia 10 kwietnia 2000 roku, V CKN 17/2000, publ. OSNC 2000, Nr 10, poz. 189; z dnia 10 stycznia 2002 roku, II CKN 572/99, publ. LEX nr 53136; z dnia 27 września 2002 roku, II CKN 817/00, publ. LEX nr 56096).
Ocena dowodów polega na ich zbadaniu i podjęciu decyzji, czy została wykazana prawdziwość faktów, z których strony wywodzą skutki prawne. Celem sądu jest tu dokonanie określonych ustaleń faktycznych, pozytywnych bądź negatywnych, i ostateczne ustalenie stanu faktycznego stanowiącego podstawę rozstrzygnięcia ( tak: wyrok Sądu Najwyższego z dnia 24 października 2003 roku, II CK 75/02).
Na sądzie orzekającym ciąży przy tym obowiązek dokonania oceny wszechstronnej, w czym mieści się wymaganie rozważenia wszystkich dowodów mających znaczenie dla przedmiotu sprawy oraz kierowania się w ocenie regułami logiki i doświadczenia życiowego nakazującego uwzględniać wzajemne związki między poszczególnymi faktami ( tak: wyrok SN z dnia 10 lutego 2005 r., II CK 385/04).
Ustalenia faktyczne Sądu Rejonowego są trafne a Sąd Okręgowy je podziela i przyjmuje za własne.
W apelacji skarżący nie zaprezentowaali żadnych argumentów jurydycznych, logicznych, czy wynikających z doświadczenia życiowego, w wyniku których możliwe byłoby podważenie tych kluczowych dla sprawy ustaleń faktycznych Sądu I instancji.
Nie wskazali przy tym powodowie jakiejkolwiek przyczyny dyskwalifikującej postępowanie dowodowe Sądu Rejonowego.
Samo zaś twierdzenie strony – co już wyżej podkreślono - o wadliwości dokonanych ustaleń faktycznych, odwołujące się do stanu faktycznego, który w przekonaniu skarżącego odpowiada rzeczywistości, nie jest wystarczające ( tak: . wyrok Sądu Apelacyjnego w Szczecinie z dnia 13 września 2012 r., sygn. akt I ACa 445/12, publ. LEX nr 1223454).
Z tych wszystkich względów apelacja powodów jako bezzasadna podlegała oddaleniu na podstawie art. 385 k.p.c.
O kosztach postępowania apelacyjnego orzeczono stosownie do jego wyniku na podstawie art. 98 § 1 i 3 k.p.c. w zw. z art. 108 § 1 k.p.c. Koszty te obejmują wynagrodzenie reprezentującego pozwanego profesjonalnego pełnomocnika procesowego - ustalone w stawce minimalnej na podstawie § 5 pkt 3 w zw. z § 10 ust. 1 pkt 1 rozporządzenia Ministra Sprawiedliwości z 22 października 2015 r. w sprawie opłat za czynności adwokackie (Dz.U. 2015 poz. 1800 ).
(...)
Sygn. akt. III Ca 481/21
ZARZĄDZENIE
1. odnotować uzasadnienie
2. odpis wyroku z uzasadnieniem przesłać do wiadomości pełnomocnikowi powodów
3. kal. 7 dni
Nowy Sącz dnia 05 października 2021 r.
(...)
Podmiot udostępniający informację: Sąd Okręgowy w Nowy Sączu
Osoba, która wytworzyła informację: Paweł Poręba-sprawozdawca
Data wytworzenia informacji: